hmm mam problem z tym filmem
opowieść o koreańskiej wersji amerykańskiego snu nie porywa nadmiernym optymizmem.
nienaganny aktorsko, realizacyjnie niestety nie jest filmem na miara Parasite
i daleko mu do niego...
ogląda się to bez zbędnego zmęczenia, ale też ze świadomością poprawnego kina i nic więcej, a szkoda....