Sequel jednego z najnudnijeszych filmów akcji ostatnich lat. Jedyną zaletą filmu jest to, że reżyseruje John Woo, a główny motówy gra Metallica. Ale i to niewiele pomaga, gdyż w wielu miejscach za bardzo przypomina jednykę.
jedynak Ci sie nie podobala? a co masz do jedynki? mi sie strasznie bardzo podobala, wszytsko bylo takie "zakrecone" (intryga...), teraz z mila checia ogladnalem go jeszcze raz i nadal mi sie podoba, natomiast na dwojce sie zawiodlem, totalnie nierealna....