No, może ze dwa razy nikt nie skacze lub nie biega po ekranie ;). Jeśli o mnie chodzi, to się nie zawiodłem - jest kilka scen naprawdę dobrze podanych (choćby początkowe odliczanie, czy akcja w Watykanie) i kilka zawodzących (końcówka), są również mega-przegięcia, które towarzyszą tej serii od samego początku, ale w końcu chyba nie chodziło nam o oglądanie 'Mission: Possible' :).
Generalnie - lepiej niż 2, nieco inaczej niż 1. Logiki w filmie może czasem nie ma za wiele, ale w kategowii wybuchowego popcornu daje sobie radę. 6-8/10 (w zależności od stopnia przymrużenia oka)