Niemożliwe stało się faktem - kolejny dobry film z Tomem w roli głównej. I niech on sobie będzie niski (co wcale mi nie przeszkadza) i niech sobie wyznaje co tam chce (mamy demokrację - oni też) - ważne, że w filmie zagrał bardzo dobrze i po raz kolejny potwierdził, że jest naprawdę dobrym aktorem. Nie zawiodły pościgi i szybka akcja - dodatki humorystyczne całkiem nieźle wgrane w całość. I tak trzecia odsłona przygód agenta IMF wcale nie okazała się "odgrzewanym kotletem", jak to ma miejsce w większości przypadków, ale dobrym kinem akcji, z bardzo dobrymi kreacjami także innych aktorów - świetny Philip Seymour Hoffman. Polecam każdemu, kto ma ochotę na miłe spędzenie wieczoru, z dawką emocji i humoru.