Mistrz
Redbelt
2008
Rewelacynie przemyślana fabuła, przepięknie ukazany motyw honoru wojownika. Dawno równie dobrego filmu nie widziałem. Polecam zdecydowanie!
Nie warto się sprzedać...
Za, przede wszystkim pomysł, ciekawe podejście i osoba głównego bohatera. Dużym plusem byłaby również opowiedziana historia gdyby tylko nie została zepsuta dziwnie skleconym scenariuszem...
Miałem wrażenie że cała historia została źle przedstawiona i że film został ucięty w połowie. Zobaczycie sami, że niektóre...
Co ma wspólnego David Mamet, reżyser głośnego niegdyś „Domu gry” z Jiu-Jitsu? Doprawdy nie wiem. Takie połączenie wie wróży niczego dobrego. Problemy tytułowego mistrza nie są w stanie zainteresować widza. (0/10)
Muszę powiedzieć, że film mnie natchnął i to pomimo skopanej końcówki. [spojler] Wysoką ocenę psuje wg mnie scena walki na zapleczu, która jest słaba pod każdym względem, ale pomimo tego zafascynowało mnie przesłanie, które niesie ten film. Ja wyciągnąłem z niego swoje dawno zapomniane motto: w życiu trzeba trzeba...
Jak dla mnie 4/10. Fabuła nielogiczna i pełna rzeczy nieistotnych, spokojnie można by było wyciąć co drugą scenę.. Dłużył się strasznie. Cały czas czekałem aż film się zacznie, niestety do samego końca się nie doczekałem.
Reżyseria na pewno jest "inna", tyle że w tym wypadku raczej nie wyszło to filmowi na dobre....
Tim Allen zagra w Redbelt bohatera kina akcji. Film wyreżyseruje według własnego scenariusza David Mamet.
Strasznie beznadziejny film. Końcówka filmu to jakies nieporozumienie. Amatorska gra, i
tytuł filmu do tego nie pasuje.
nie ma sie nad czym rozpisywac, przynudza od samego poczatku do konca, scena koncowa gdzie pokazana jest walka glownego bohatera jest totalnie zniszczona, nie wiem czy komus rowniez sie to nie podobalo, ale ruszali sie oni jak roboty, jakby w zwolnionym tempie, jak tak wyglada jui jitsu chyba tak to sie pisze to ja...
Słabizna. Bez akcji, mało walk, scenariusz robiony na siłę. Cięgnie się niemiłosiernie a do tego tandetne zakończenie. Szkoda na niego czasu. A tłumaczenie tytułu to mistrzostwo...
Ten film oglądem ze względu na to że w nim miał wystąpić Ed o Neill . Wystąpił ale tylko na 5 sekund. Dalej juz nie oglądałem. A po za tym film słabiutki 2/10
Niestety nie polecam. Film nudny jak flaki z olejem. Wszystko toczy się głównie w przegadanej atmosferze, a nie tego oczekuje się po filmie akcje ze sztukami walki w tle. 3/10
Naprawdę nie wiem do końca jak ocenić ten film. Faktycznie nie było to typowe mordobicie, fabuła oparta o człowieka kierującego się zasadami nie do końca mnie przekonała, zwłaszcza że tacy raczej się nie pojawiają . Jak dla mnie może być 5/10.
strata czasu przynajmniej dla mnie -dałem się nabrać rewelacyjnym komentarzom i bardzo dobrej ocenie na tej stronie
Film płytki jak disco polo! poziom aktorstwa to jakaś żenada i festiwal głupoty made in USA
Nie wytrzymałem do końca i nigdy się nie zmuszę na tą torturę.
Szczerze to wkurzyło mnie to paskudztwo dałem...
