Nie liczyłam na wiele, tamtych czasów, ich klimatu i ducha nie da się podrobić. Dwie pierwsze części mogę oglądać bez końca, więc w końcu się zebrałam na tę trzecią, Pani I. Łepkowska jestem zdruzgotana, co ta za humor rodem z pseudośmiesznych amerykańskich filmów, coś jak „wigilia firmowa”, przerysowany, w ogóle...
jeden wniosek: Po co takie rzeczy kręcić jako kontynuację?
Mam nieodparte wrażenie że ta 3 część powinna być osobnym filmem nie łączona na siłę ze starym Koglem... i jeszcze to nachalne lokowanie produktów...
Dla mnie za to nawiązywanie (na siłę) do starego Kogla 3pkt w dół, za grę aktorską starej kadry 2 pkt do góry...
Jestem fanem kogla mogla i muszę powiedzieć ze 3 cześć to katastrofa. Film jest nudny długi dialogi na sile.Film może ratować Katarzyna skrzynecka ale ona jest tam może 5 min.
Motyw z tym szaleńatwem po zjaraniu skręta przez dziadków jest mocno przesadzony :P zachowywali sie tak jak by na jakimś kwasie byli , żenada i ciemnogród.
Nie chciałam za bardzo tego oglądać, jednak w myś zasady: najpierw się z czymś zapoznaj, żeby się móc wypowiedzieć" - skusiłam się.
Obejrzałam.
No nie....i nie patrzę nawet już na ten film jako kontunuację fenomenalnych poprzedników - bo wtedy byłoby jeszcze gorzej ;)
Ale: montaż: koszmarny, serio! Nie pamiętam...
Nie nastawiałam się na hit i dobrze bo hitem ten film na pewno nie jest. Jest w pewnych momentach śmieszny, punkty za rolę Pani Kasi Skrzyneckiej - super. Jest płytki niestety. Poprzednie części, które oglądałam po 10 razy traktowały o jakimś problemie. Był jeden ważny wątek wokół którego rozgrywła się fabuła w...
Brak fabuły, miłość młodych pojawiła się nagle i nie wiadomo skąd. Szkoda było tylko ściągać starych bohaterów
Żeby było jasne film nie jest tragiczny, oglądałem gorszy syf. Jednak nie ma tu nic za co lubiłem oryginał. Żeby było jasne. Pierwsze dwie części nie były filmami wybitnymi. Były to średniaki które miały po prostu rozśmieszyć. Było tam jednak coś czego nie ma w tym filmie, mianowicie swojski klimat. Gdy widziałem dom...
więcejPopłuczyny po całkiem dobrej komedii z czasów PRL. Mierna gra aktorów, przaśne gagi, prostackie żarty, tematy jak Super Expressu...Jak się nie modlę to w czasie tzw seansu modliłam się o napisy końcowe.
Ten film obraża widza swoim poziomem. Najbardziej ludzi, którzy z sentymentem podeszli do niego, pamiętając dwie pierwsze części. Niestety w tym filmie nawet na siłę, ciężko znaleźć jakiś pozytyw. Naprawdę, nie rozumiem jak to mogło w ogóle powstać ?
Film taki sobie, ale Różniatowska i Nowisz tak wymiatają, że należą im się Oskary, Złote Lwy etc, etc, etc...
Oprócz części obsady ten film nie ma nic wspólnego z poprzednimi częściami. Brakuje klimatu....tamten film był satyrą na pewne części społeczeństwa, a ten to....chyba miała być komedia romantyczna, ale średnio wyszło. Ogólnie rzecz biorąc, uśmiechnęłam się tylko jeden raz, w czasie filmu. Gdyby nie to, że postanowiłam...
więcejNa początku dobry, nawet się uśmiałem, ale potem te wstawki LGBT zepsuły film, tęcza gejowska, transwestyta, lesbijki, zidiociały ksiądz...nie polecam!
Jako fan poprzednich części, które znam na pamięć stwierdzam, ze twórcy dali widowni z liścia prosto w twarz, udowadniając, że nie znają poprzednich części. Szopa w której teraz syn stworzył dyskotekę, nie była we Wsi Brzózki !!! tylko w Grabowie ! Jakim cudem ta szopa się przetransportowała do Brzózek ??? niech mi to...
więcej