Mega film. Oglądałem kilka o takiej tematyce, ale ten najbardziej chwyta za serce. Najbardziej dramatyczny?
W sumie sam jestem homo, a moi rodzice mnie nie akceptują. Niby nie są wielkimi katolikami. Tata od czasu do czasu chodzi na święta do kościoła, a ślubu kościelnego nie mają z mamą, bo ex żona z którą miał ślub kościelny jeszcze żyje.
No ale co zrobić. Żyje się dalej.
No wiadomo mega kijowo jak nie ma się nikogo bliskiego kto to rozumie, a ewentualne życie z kimś będzie samotne, bez kogokolwiek innego z rodziny.
Trzeba mieć nadzieje, że kiedyś będzie lepiej i w ten ciemny, zimowy dzień będzie się miało kogo złapać za rękę.
P.S Tak nabrałem ochoty na obejrzenie tego filmu drugi raz, akurat jak ciocia wpadła, oglądali tvrepublike i tam na tvrepublika zaczeli gadac ze geje to zboczeńcy.