Podobał mi się film, ponieważ sam rozumiem Bobby'iego. Jestem, a przynajmniej byłem w podobnej sytuacji. Nie tak drastycznej, ale mimo to, jestem gejem i słyszę podobne słowa.
Poza tym, podoba mi się prawda i fachowe podejście: film jest bardzo obiektywny, pokazuje świat z dwóch stron: homoseksualistów i kościoła. A prawda jest taka, że pokazuje prawdziwy świat geja. Żaden stereotypowy widok: ciota z parady itp.
Co więcej? Szkoda, że film w Polsce nie jest znany - nie ma nawet polskiego tytułu. Warto by go puszczać w szkole, a najlepiej w telewizji w ramach "największej oglądalności".
generalnie film jest świetny, porusza i daję do myślenia, kilkakrotnie uroniłem łzę :),
również żałuję, że ten film nie przyjął się w Polsce, byłby mądrą lekcją dla wielu ograniczonych ludzi - ludzi, którzy kierują się kościelną obłudą. Osobiście polecam.
a Tobie życzę siły, aby żadne słowa nie były w stanie Cię zranić :))