Należało jej się za współudział. Dobrze wiedziała o wszystkich ofiarach Aileen i nie tylko nie zgłosiła jej na policję (zwłaszcza, gdy była już poszukiwana), lecz jeszcze pomagała jej ukrywać ślady i korzystała z pieniędzy, które Aileen w ten sposób pozyskiwała. Dla mnie niesłusznie puścili ją wolno. Była pasożytem i głównym powodem, dla którego Ali mordowała.
Prawdopodobnie za to, że poszła na współpracę z Policją. Mam wrażenie, że obie mordowały klientów Aileen, która z miłość kryła koleżankę. Powinna dostać dożywocie.
PS "Tyria Moore - Rola w śledztwie: Początkowo policja podejrzewała Moore o współudział w zbrodniach. Ostatecznie Moore zgodziła się współpracować ze śledczymi w zamian za immunitet. Nagrała rozmowę telefoniczną, podczas której skłoniła Wuornos do przyznania się do morderstw, co było decydującym dowodem w sprawie." Jestem przekonany, że obie mordowały.