5/10 bo ten film zupełnie nie miał akcji jak na kino superbohaterskie.
Plusy:
- możliwość rozbudowania postaci Morbiusa ale też np. dr Bancroft (przeżyła ponoć)
- Vulture prawdopodobnie jako lider nowego Sinister Six
- mroczny ambientowy soundtrack
Minusy:
- fabuła jak flaki z olejem - momentami głównym bohaterem nie był Jared Leto a Matt Smith
- nie wiadomo jak Milo Morbius (Matt Smith) zdobył serum wampira - po prostu zdobył i się zmienił w wampira o tych samych mocach co Michael Morbius
- kiepska i nudna finałowa walka antybohatera ze złoczyńcą
- w każdej walce slow-motion
- nudne dialogi