Biorąc pod uwagę, że cały Marvel to jest jedna wielka bzdura... Hehe...

No obecny Marvel to faktycznie bzdura. Smutne, że filmy tak dobre jak No Way Home to teraz anomalia a nie norma.

Co do Morbiusa to faktycznie mogli to zrobić o wiele lepiej bo efekty,dialogi i niektóre decyzje fabularne były bardzo słabe a tak to jakoś da się to oglądać.

Ale wiesz, że Morbius nie dzieje się w uniwersum MCU, prawda? Czy tak sobie tylko gadasz pierdoły nie mając pojęcia o niczym?

Czy ja gdzieś napisałem o MCU? Może czas na nowe okulary już przyszedł?

A czyim uniwersum jest MCU? Nie Marvela przypadkiem?

Postać Morbiusa jest z uniwersum Spider-Mana, panie bystry. Ergo - prawa do niego ma Sony, a nie Marvel.

Prawa ma SONY ale skoro w filmie jest sęp, ktory pamięta Parkera, który jest jednym z Avengersów, to jak ten film nie dzieje się w MCU? nie mówiąc o jebitnym logo MARVEL na początku filmu. (panie bystry)

Z drugiej strony kierując się logiką multiwersum (straszny jest to scenariuszowy kocopoł by dalej golić niemiłosiernie fanów Marvela z kasy), wszystkie światy stają się połączone z MCU. Vulture w scenie dodatkowej Morbiusa przenosi się do jego świata przecież.

"wszystkie światy stają się połączone z MCU"

Tylko dopóki Sony tak wygodnie. Formalnie w każdej chwili to się może zawalić po prostu dlatego, że takie Sony ma widzimisię.

A biorąc pod uwagę dość spory sukces filmów Sony, a mizerne osiągi MCU - nie byłbym optymistą.

Murem za Marvelem.

Niczym nie odstawał od pozostałych przeciętnych marveli