Bardzo mi się podoba ten filmik i szkoda mi pieska... To straszne jacy ludzie potrafią być okrutni, że robią krzywde niewinnym zwierzętom...
Może to pytanie tak trochę (o ile nie bardzo) obok tematu, ale czy dobrze mi się wydaje, że 'morderczym przyjacielem' jest Berneńczyk (Berneński Pies Pasterski) ? Trochę mnie śmieszy, kiedy widzę psa rasy uchodzącej za okaz łagodności [i takie były Berneńczyki, przynajmniej te które znałem, albo na które się natknąłem] (wiem oczwiście, że to filmowa fikcja :) ) przedstawionego, jako potwora. A że nie przepadam za filmami typu horror, thriller, bo nie wywołują u mnie zamierzonego efektu strachu to oglądam film tylko z uwagi na psiego (przez duże 'S')bohatera, choć w pierwszej chwili myślałem, że to komedia /choć czerwone kółko by na to nie wskazywało/, albo przynajmniej horror komediowy (wyłącznie czerwone kółko, jako, że biorąc pod uwagę głupotę tych, którzy program układają pora emisji tu o niczym, przynajmniej teoretycznie nie świadczy (nie pierwszy wszak to raz film, który powinien być nadawany jeśli nie o 20:00 to przynajmniej góra o 22:00 emitowano o jakieś durnej godzinie).