Chcąc zostawić za sobą burzliwą przeszłość, bracia bliźniacy wracają do rodzinnego miasta, żeby zacząć życie od nowa. Na miejscu przekonują się, że czeka na nich jeszcze gorsze zło.
Nie rozumiem kompletnie tych ahów i ohów nad tym filmem. Płytki, kulawy, miałki do bólu. Fabuła prosta i cierpka. Zwroty? Żadnych. Zaskoczenia? Brak. Kompletnie i do bólu banalny. Kto nakręca temu filmidłu tą historię o jego wyjątkowości? Nie dajcie się zwieść. Ten film to nic specjalnego.
Ale mnie ten film wymęczył. I to tak na poziomie: „wytrzymaj do końca, może będzie warto” – spoiler: nie było. Film jest jak ciastko z kremem które wygląda obłędnie, pachnie bosko ale smak okazuje się nie być wartym tych kalorii.
Z plusów: muzyka – super. Ujęcia – poezja. Kostiumy, charakteryzacja - łał. Widać, że...
Wiele osób się dziwi czemu ten film ma tyle pozytywnych ocen, a ja się dziwię czemu ma on tutaj tyle niepochlebnych opinii. Film jest po prostu niesamowity. Dawno żaden obraz nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Jest to niecodzienna mieszanka horroru, musicalu, komedii, dramatu. Konwencja ryzykowna, ale realizacja na...
więcej