5,3 2,1 tys. ocen
5,3 10 1 2105
5,5 6 krytyków
Morderstwo
powrót do forum filmu Morderstwo

Pierwszą etiudą Polańskiego był "Rower" (1955), który niestety nigdy nie został ukończony. Jego debiut stanowiła minutowa, szokująca etiuda "Morderstwo" niewyraźna postać z wielkim nożem sunie przez ciemny pokój, dociera do jakiejś śpiącej osoby, zadaje jej kilka pchnięć i wychodzi. Nie pada ani jedno słowo, cały film to tylko mrok i zbrodnia. Obraz podobny do sceny pod prysznicem z filmu Alfreda Hitchcocka "Psychoza". Etiuda "Morderstwo" była jednak tworem własnej inwencji Polańskiego, dzieło Hitchcocka miało się bowiem pojawić dopiero za trzy lata.

Paavoo_Lodz

Noża w żaden sposób nie można nazwać wielkim. Jest to raczej scyzoryk lub coś na kształt brzytwy. Morderca zadaje - o ile mnie oczy nie mylą - tylko jedno pchnięcie prosto w serce. Powodzenia stary...

Paavoo_Lodz

"z wielkim nożem":D
"kilka pchnięć":D
Co Ty palisz, człowieku?