Popieram przedmówcę! Oceniam tak samo. Jednak argumentował bym trochę inaczej. Film daje nam do myślenia, każe nam zastanowić się nad systemem wartości i prawdziwą przyjaźnią. Można dopatrzeć się również zdrady i konsekwencji jakie za sobą niesie - bo przecież gdyby na wycieczkę z panią od muzyki wziął swoją najlepszą przyjaciółkę to nic by się nie stało. Ale zrobił inaczej, co może wynikać z sytuacji rodzinnej chłopca [i tu się rodzi kolejny problem] - chłopiec był nie doceniany w domu, rodzice się o niego nie troszczyli, można powiedzieć, że był niezauważalny we własnym domu. To właśnie skłoniło go do tego, żeby nie mówić przyjaciółce o wycieczce z panią od muzyki, która go zauważyła, dostrzegła i wyciągnęła do niego rękę, czego nikt od dawien dawna nie robił.. Chłopiec był tak rozradowany z tego powodu, że nie chciał się tym dzielić z nikim.
I stała się tragedia.
Przepraszam za błędy, bądź jakiś brak składni, ale pisałem co mi ślina na język przyniosła.
:)

Nie można powiedzieć że był niezauważalny. Spoczywały na nim wielkie obowiązki. Jego marzenia były po prostu niedostrzegane, choć były niewielkie. Leslie uwolniła je i zrealizowała, choć w inny sposób niż on chciał. Dlatego Ją pokochał. Książka pokazuje w pełni jak to było, polecam.

Widząc zdanie: "Często słysząc: "Film Walta Disneya", myślimy o filmie w
kontekście High School Musical lub Hannah Montana." aż mam ochotę
skomentować: "Chyba Ty."

hahaha d; dobre :)


/za krótki. /za krótki.

BRAWA :D

Mało Disneya się widziało to się głupio gada :-) Ale jakby nie było, obecne produkcje Disneya to nie to samo co kiedyś (może za wyjątkiem powyższego filmu).

Film super, ale się rozczarowałem kiedy ta dziewczyna zgineła... smutne :/
Ale daje 9/10

serdeczne dzięki za umilenie mi filmu $$#@%#$@%$#$@!%#@$#$@%#$@$#


mam nauczkę. :<

Tak tak... bajki czy filmy... teraz są niższych lotów u dziecięcego potentata