wspaniały i w ogóle...przy śmierci Leslie tak się wzruszyłam że jeszcze długo po skończeniu filmu płakałam ;) Zazwyczaj filmy Disney'a są na podstawie "I żyli długo i szczęśliwie..." no a tutaj jest troche inaczej. Wszystko sie niby dobrze kończy, no ale Les i tak umarła... Powiem szczerze, że ją lubiłam...no i fajne ciuchy miała ;) I na dodatek fajne piosenki do filmu są :) Podsumowując: film jest wypasiony i szczerze wszystkim go polecam!