PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200116}

Most do Terabithii

Bridge to Terabithia
7,3 117 781
ocen
7,3 10 1 117781
6,5 4
oceny krytyków
Most do Terabithii
powrót do forum filmu Most do Terabithii

Film familijny to dość naciągany opis. Chyba,że dla dzieci nie mających emocji. Nie tego szukałam w filmie fantasy ,a
tym bardziej kinie familijnym. Film przedstawia dość brutalna historię,w której złe emocje niestety wiodą prym.
Oglądałam go jak jeszcze nie miałam dziecka ,mimo to wywołał u mnie mega smutek i nigdy więcej nie mam ochoty go
zobaczyć.

badi1981

Jakie złe emocje?? Raczej piękne choć smutne...

ocenił(a) film na 7
skoczek_narciarski

Jeśli mówimy o filmie dla dzieci a takim niewątpliwie jest film familijny to są to emocje trudne i złe. Dzieci potrafią mieć traumę po słynnym przemarszu wilków w Panu Kleksie ,albo po utonięciu konia w Niekończącej się Historii a co dopiero po w filmie,który z założenia traktuje o niewinnej zabawie a kończy się wiadomo jak. Poza tym jako osoba dorosła,matka nie określiłabym tych emocji jako piękne,oby nie było mi być dane,ani innym doświadczyć podobnie "pięknych" emocji

badi1981

Oj, nie mówiłbym z taką pewnością ze to film dla dzieci. Raczej dla młodzieży, co najmniej. Ale jeśli umówimy się że to film dla dzieci czy to oznacza ze w filmie dla dzieci nie może być smutku,żalu,śmierci?? Po za tym mówimy tu o pięknie przesłania, puenty. Film może "dołuje" ale w efekcie można wyciągnąć wiele pożytecznych wniosków, na temat choćby uczuć takich jak przyjaźń czy miłość, na ulotność i nie przewidywalność życia... Śmierć jest zawsze smutna (ale nie koniecznie zła) a tym przypadku pewnie była głęboko niesprawiedliwa ale oprócz negatywnych skutków wniosła tez pozytywne. Po prostu samo życie....

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

dobrze to ujoles! :)

Tony21

Dzieki:)

badi1981

Po za tym brutalne to są filmy typu Rambo czy Szklana Pułapka. A nie dramat obyczajowy jakim jest "Most do Terabithii"

badi1981

I jeśli chodzi o mnie to obowiązkowo pokazywałbym ten film wszystkim 12-latkom.

skoczek_narciarski

12-latkom może i tak. Ale ja oglądałam ten film w wieku 10 lat i pamiętam, że było to dla mnie niemiłe przeżycie. "Most..." jest bardzo ponury, w niektórych momentach przerażający. Nie mówiąc już o tym jaki jest smutny. Nie nadaje się dla wrażliwych dzieci, nawet nie dla wszystkich 12-latków.

Kratka151

Ponury? Przerażający? Wręcz przeciwnie. A smutny no cóż, czy każdy film musi mieć happy end?? Ja tez nie lubię smutnych zakończeń (i śmierci) ale to jeden z nie licznych filmów który mimo smutnego zakończenia i się podoba, Dla mnie to porstu arcydzieło.

skoczek_narciarski

Miałam na myśli że może być przerażający dla dzieci. Nie jest to dla nich przyjemny film. Powiedziałabym, że jest dość trudny. Nie przepadam za nim.

ocenił(a) film na 5
Kratka151

Nie każdy ma takie same odczucia. Byłem na premierze tego filmu mając 10-11 lat. Pamiętam,że w jakimś tam momencie się nawet rozpłakałem. Dla niektórych przerażające w tym wieku mogą być nawet "Potwory i spółka" czy "Madagaskar".

franko96

Rozumiem, ja po prostu jako dziecko nie lubiłam trudnych filmów, które nie kończyły się happy endem. Może z tymi "potworami.." i "madagaskarem" to przesada, nie są to filmy które straszą 10-latków ;). Mówię raczej o "Moście..." i podobnych filmach które poruszają ważne tematy, ale nie dla wszystkich dzieci są odpowiednie

ocenił(a) film na 5
Kratka151

No może te przykłady nie są najlepsze,ale tu raczej chodziło mi o to,że każdego w dzieciństwie przeraża co innego. Co do "Potworów..." to znałem dzieci,które się bały tego fioletowego jaszczura. Może były to dzieci troche młodsze niż 10 lat ale fakt faktem,że ich to przerażało :)

Kratka151

Każde dziecko jest inne, to fakt, ale nie można zamykać ich pod kloszem. Pamięta ktoś dzwonnika z notre dame? Moja ulubiona bajka z dzieciństwa a teraz z perspektywy czasu widzę jak bardzo brutalna (topienie niemowlaka w studni, matka brutalnie zabita na schodach, podpalanie domów z cyganami w środku itd). Jeśli dzieci oglądają tylko bajki z happy endem to potem wiadomo że boją się poważniejszych tematów. Jeśli je stopniowo przygotowywać że życie to życie to może będą w stanie dostrzec piękno w takiej historii. Swoją drogą kiedyś znane bajki miały całkiem inne zakończenia. W czerwonym kapturku wszyscy zginęli, nie było leśniczego, ani cudownego wyskakiwania z brzucha. Bajki miały uczyć, pokazywać dzieciom co może być dla nich groźne w prawdziwym świecie. Boimy się pokazać filmu w którym ktoś umiera 10 latce, bo za straszny, a ona mając lat 12 robi makijaż, zakłada stringi na imprezę i zachodzi w ciążę z kolegą. Dzieciaki oglądają bajki z rodzicami a horrory z kolegami, bo przy rodzicach głupio.

Annkoo90

Bo "dzwonnik z notre Dame" to temat na odrębną dyskusję:) Generalnie powieść na podstawie którego powstał film zupełnie nie jest powieścią dla dzieci. I zrobienie z tego filmu animowanego było no nie powiem dość karkołomnym posunięciem. I chyba niezbyt udanym. Szczerze mówiąc raczej bałbym się pokazać "Dzwonnika" dzieciom.... Zwłaszcza obecnym "wyedukowanym" przez internet...

ocenił(a) film na 8
badi1981

Teraz 12 łatki oglądają filmy typu igrzyska śmierci, zmierzch lub niezgodna ;)

KD10

Igrzyska smierci to wcale nie jest zły film:) Nie tak dawno leciał w TVP i jakoś.. pozostaje w pamięci.

ocenił(a) film na 8
skoczek_narciarski

A czy ja mówię ze to zły film? :) Ocenilam go na 10 gwiazdek

KD10

10 to może przesada ale solidne 8 (ja tyle dałem) to w sam raz

skoczek_narciarski

a ja Wam polecam książki "Igrzyska Śmierci" :) filmy bardzo wiernie oddają to co jest w książkach, ale tych wszystkich emocji nie da się przedstawić na ekranie :) ja na przykład nie przepadałam za filmowym Peetą, a w tym z książki się zakochałam :P

bella91

Jakoś mnie nie ciasfgni8e do powieści choć pierwsza cześć "Igrzysk smierci" mi się podobała :) Może kiedyś się skusze.

użytkownik usunięty
badi1981

dla mnie ten film był piękny, a nie smutny na swiecie co dziennie ginie pełno ludzi starych i młodych i nic nie można na to poradzić .
ale śmierć jest jedną z najsmutniejszych żeczy które można odczuć jak i fizycznie jak i psychicznie .
fil przedstawiał tylko realna postać rzeczy ktorą po jakimś czasie każde dzieko pozna i lepiej dziecko na to jak najszybciej uotpornić np. przez taki film.
A co do pana kleksa i przemarszu wilków gdy byłem małym kurduplem sam udawałem że jest wilkiem i że maszeruje pokazując strach ludzkim oczom ( mozliwę ze byłem nienormalnym dzieckiem ale niesadzę zakładam się ze większość chłopców w moim wieku tez tak kiedyś robiła), a w niekończącej się opowieści śmierć konia nie wywarła na mnie wielkiego odcisku.
Oczywiscie jest to tylko moje własne zdanie ..

Dokładnie! Nie można trzymać dziecka jak szklanej kuli i bronić przed filmami smutnymi, okrutnymi czy o śmierci, bo później gdy przyjdzie im się zmierzyć z realnym światem mogą mieć problemy. Osobiście uważam, że trzeba uodparniać dziecko na te 'gorsze' strony życia i oswajać je z nimi. Nie chodzi mi o to, żeby kazać oglądać filmy gatunku gore, czy jakieś tam hostele, ludzkie stonogi, piły itp. tylko uświadamiać je, że życie nie jest słodkie i kolorowe i przyjdzie im nie raz stawić czoła naprawdę trudnym wyzwaniom.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones