Sam dość niedawno, obejrzałem "Bridge to Terabithia". Mimo iż nie było to moje pierwsze spotkanie z tą produkcją, to i tak za każdym razem nie potrafię dość do Siebie przez dłuższy czas... niektóre wydarzenia z którymi sami mieliśmy styczność oraz emocję z nimi towarzyszące, pozwalają nam utożsamić się z bohaterami. Sam doświadczyłem podobnych, i może stąd tak duży sentyment do tej produkcji... szczególnie śmierć bliskiej osoby. Dlatego polecam ten film wszystkich tym młodszym jak i starszym widzom. :)