PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200116}

Most do Terabithii

Bridge to Terabithia
2007
7,3 119 tys. ocen
7,3 10 1 119176
6,3 11 krytyków
Most do Terabithii
powrót do forum filmu Most do Terabithii

wg. mnie nie byl to na pewno film familijny, nie polecil bym go na pewno dzieciom, przygody tam za wiele nie bylo (caly film sie ludzilem ze sie w koncu ta PRZYGODA zacznie a tu raczej dramat), a to ze pokazali pare razy "trola" i "wiewiorki" wg mnie nie kwalfikuje go do fantasy, ja bym go raczej zaliczyl do obyczajowki, moze nawet dramat obyczajowy(no moze nawet nie;) )
ostatecznie jako film nie byl az tak bardzo zly, ale w powyzszych kategoriach (familijny,przygodowy,fantasy) byl slaby.

ocenił(a) film na 4
Subversor

korekta ;) , nie "zdecydofanie" tylko zdecydowanie :)

ocenił(a) film na 10
Subversor

Kolejny topic bez konkretnych argumentow (za czy przeciw) , suche , puste wypowiedzenie niczym niepopartej opinni.. plontanina słów , ktora w gruncie rzeczy nic nie oznacza..
Łatwo jest napisac ze film mi sie nie podobal czy tez sie podobal.. no ale argumentów ,dlaczego, to juz jakos nikt nie wymienia ;p ( dla mnie to czy widziales trola czy nie , nie jest argumentem :] ).


Zastanawia mnie w tym filmie jedna rzecz, Terabitia była wymyslona - OK.
No ale np kiedy walczyli z tymi wiewiorkami . To czy oni poprostu siedzili i sobie to wyobrazali , czy bezwładnie przewracali sie na ziemie widząc wyimaginowane stwory , czy tez zwykle wieworki ich zaatakowaly hihi ( bo na poczatku byla scena jak zwykla wiewiorka zmienia sie w tego stworka ) , nie daje mi to spokoju ;]

ocenił(a) film na 4
ezi86

przepraszam ze nie podalem argumentow w sprawie moich odczuc :P
(tak jak np. nie podaje argumentow dlaczego bardziej smakuja mi gruszki od jablek)

ale juz spiesze z odsiecza;) :
wiec:
familijny - prawde mowiac nie zwrocilem uwagi od ilu jest lat ale nazwa jak dla mnie wskazuje iz jest to film dla calej rodziny, a wg. mnie nie, ze jest cos "animowane" nie znaczy ze jest dla dzieci (patrz anime, nie wspomne o hentai :P) w filmie jedyne co ma wspolnego z dziecmi sa aktorzy, reszta to m.in. brutalnosc szkoly, dramat rodzinny, w sumie to nawet dwoch gdyz ukazany jest brak kontaktu miedzy rodzicami a jess.. poczucie winy itd. nic dla dzieci.

przygoda- jak juz wspomnialem nie bylo dla mnie tu zadnej przygody, zabawy w wyobrazanie sobie, moze "przygody" szkolne? nie zartujmy sobie, przygoda zwana zyciem? to kazdy film bylby przygodowym.


fantasy- byl owszem wymyslony swiat, ale akcja na dobra sprawe sie w nim nie dziala, a postacie w nim byly byly raczej alegoria problemow prawdziwego zycia, trol (dziewczynka z 8 klasy) na poczatku zly a pozniej po rozwiazaniu problemu juz przyjaciel, pan ciemnosci(czy jak mu tam bylo) (ten przed ktorym uciekal) okazal sie ojcem (pomine interpertacje tego), a wiewiorki to pewnie ucznowie ;)
jak mowie dla mnie to nie bylo fantasy, to tylko chwyt zeby wiecej widzow lapnac.

to tyle w wielkim skrocie

ocenił(a) film na 10
Subversor

co do wypowiedzi na temat familijny... ja uwazam ze jak najbardziej jest on dla dzieci ... masz racje ze pokazuje brutalnosc szkoly itp. Ale tym samym pokazuje ze nie nalezy sie poddawac , ze mozna walczyc o swoje , ze bedzie lepiej , a dla dzieci typu ta duza dziweczyna pokazuje ze nie nalezy wyzywac sie na slabszych bo pozniej los moze sie odwrocic , film pokazuje tez ze najwazniejsi są przyjaciele i to przy nich trzeba sie trzymac... Ogolnie film ukazuje problemy typowych mlodych ludzi , z ktorego takze mozna wyniesc lekcje. Dlatego w moim odczuciu film jak najbardziej jest dla calej rodziny ;]

ocenił(a) film na 10
ezi86

Ps. Dla rodzicow tez to jest cenna lekcja aby uwazac bo czesto tak jak w filmie poswieca sie wiecej uwagi jednemu dziecku a innemu mniej.

ocenił(a) film na 4
ezi86

hm...dla mnie tam nie bylo pokazane nc ze trzeba walczyc o swoje raczej uciekac w fantazje i tam wygrywac ;) cala akcja z duza dziewczynka pokazala tylko ze trzeba sie zemscic, ewentualnie na koncu pod wplywem emocji udezyc kolege z piesci :P (ale to nie chodzilo o walke, to juz bylo po smierci wiec sie nie liczy) jak dla mnie jesli chodzi o walke to wielkie G bylo pokazane :P wiec nie bylo to jakies szczegolnie edukacyjne hehe, a z duza dziewczyna hm.. tez co bylo pokazane? rozwiazac problem sila (rozwalila gebe temu kolesiowi), tez raczej malo edukacyjne.
Nie chcial bym z tego filmu wyciagac lekcji :P (jako dziecko)

co do wyciagania z filmu lekcji przez rodzicow jestem jak najbardziej za.

PS.
co do ukazywania problemow "typowych mlodych ludzi" to jest inna historia,
typowi ludzie raczej nie maja problemow z np. kolega kretynem,
prawda jesta taka ze problemy te maja raczej slabsze jednostki, ale pominmy ten temat to inna historia.

w kazdym razie dalej utrzymuje zdanie ze tego filmu dzieciom to bym nie polecil ;)

ocenił(a) film na 10
Subversor

wlasnie to jest typowe bo w kazdej klasie jest ktos silniejszy i ktos slabszy.. i w filmie ukazane jest ze sytuacja mzoe sie odwrocic.

A co do bicia z piesci to wcale nie jest zle... jess ciagle byl popychany itp.. wiec to tez jest dobra nauka zeby nie dawac soba pomiatac... co bys zrobil na jego miejscu przy tak chamskiej odzywce ?? poszedl plakac ?;]

ocenił(a) film na 4
ezi86

1) ok, niech bedzie typowe, zgadzam sie, to typowe problemy mniejszosci, wiekszosc nie ma tego typu problemow ;).

2)czy bicie z piesci nie jest zle? nie jestem psychologiem wiec nie ocenie tego, praktyka pokazuje ze CZASEM jest konieczne ;)

2a)z drugiej strony zauwaz ze to wlansie Jess sie posunal do agresji :P
byl ponizany slownie nie byl na tyle inteligetny zeby odpowiednio slownie zmiazdzyc oponeta :P, wybral prymitywniejsza metode, a prawda jest taka ze w tym kontekscie to nawet nie bylo tak ze PRZESTAL dawac soba pomiatac bo cos tam zrozumial itd. po prostu pod wplywem emocji(smierci kolezanki) po prostu wyladowal swoje frustracje (ups. wyglada jak analiza psychologiczna:P)

3) moim zdaniem to nie jest dobra nauka zeby nie dawac soba pomiatac mozna to zrobic zregoly bardziej inteligentnie ale...patrz punkt 2) :P

4) interpersonalne "argumenty" zawsze sa najlepsze ;)
co bym zrobil? nie pamietam co on dokladnie mu powiedzial ..hm..ale to nieistotne gdyz chodzi o caloksztal sytuacji, wiec:

po pierwsze na pewno nie posunal bym sie do agresji w tej sytuacji (na jego miejscu )(dalej pamietamy o punkcie 2 :P), gdyz praktyka pokazuje ze tacy kolesie maja kolegow i potem jest czterech na jednego:P (w filmach jest tylko tak latwo:P)

po drugie prawdopodobnie nigdy(bo nigdy nie doszlo ;)) nie doszlo by do sytuacji ze jakis lokalny glupek by sie nade mną psychicznie znęcał, predzej ja bym go zmiazdzyl psychicznie.

po trzeci sa lepsze metody ze sie odegrac na innych, juz ich pomysl z listem byl bardziej subtelna forma odegrania sie


PS
ok konczmy ten watek gdyz zaczynamy lekko odbiegac od tematu ;)

ocenił(a) film na 4
ezi86

1) ok, niech bedzie typowe, zgadzam sie, to typowe problemy mniejszosci, wiekszosc nie ma tego typu problemow ;).

2)czy bicie z piesci nie jest zle? nie jestem psychologiem wiec nie ocenie tego, praktyka pokazuje ze CZASEM jest konieczne ;)

2a)z drugiej strony zauwaz ze to wlansie Jess sie posunal do agresji :P
byl ponizany slownie nie byl na tyle inteligetny zeby odpowiednio slownie zmiazdzyc oponeta :P, wybral prymitywniejsza metode, a prawda jest taka ze w tym kontekscie to nawet nie bylo tak ze PRZESTAL dawac soba pomiatac bo cos tam zrozumial itd. po prostu pod wplywem emocji(smierci kolezanki) po prostu wyladowal swoje frustracje (ups. wyglada jak analiza psychologiczna:P)

3) moim zdaniem to nie jest dobra nauka zeby nie dawac soba pomiatac mozna to zrobic zregoly bardziej inteligentnie ale...patrz punkt 2) :P

4) interpersonalne "argumenty" zawsze sa najlepsze ;)
co bym zrobil? nie pamietam co on dokladnie mu powiedzial ..hm..ale to nieistotne gdyz chodzi o caloksztal sytuacji, wiec:

po pierwsze na pewno nie posunal bym sie do agresji w tej sytuacji (na jego miejscu )(dalej pamietamy o punkcie 2 :P), gdyz praktyka pokazuje ze tacy kolesie maja kolegow i potem jest czterech na jednego:P (w filmach jest tylko tak latwo:P)

po drugie prawdopodobnie nigdy(bo nigdy nie doszlo ;)) nie doszlo by do sytuacji ze jakis lokalny glupek by sie nade mną psychicznie znęcał, predzej ja bym go zmiazdzyl psychicznie.

po trzeci sa lepsze metody ze sie odegrac na innych, juz ich pomysl z listem byl bardziej subtelna forma odegrania sie


PS
ok konczmy ten watek gdyz zaczynamy lekko odbiegac od tematu ;)

ocenił(a) film na 10
Subversor

"po pierwsze na pewno nie posunal bym sie do agresji w tej sytuacji"

hmmm nie wiem czemu starasz sie pokazac tu przewage intelektualna nad przemoca. co prawda zgodze sie z toba iz tak powinno sie zalatwiac problemy. tyle ze pamieta iz osoby rozwiazujace problemy w te sposob zazwyczaj nie maja latwego zycia.osobiscie uwazam ten cytat mozna porownac do steku bzdur.

a jakie sa argumenty tej opini??
najlepszym argumentem moze byc pytanie typu. a skad ty mozesz wiedziec co bys zrobil na jego miejscu po stracie najblizszego pojecia. widze ze nawet nie masz pojecia co to znaczy i jakie emocje szargaja dana osoba. mozna bylo to nawet zauwazyc w filmie na nastepny dzien po uslyszeniu wiadomosci o smierci, gdy chlopak nie potrafil zrozumiec ze to stalo sie naprawde. wiec odpowiedz mi czy taka osoba jest w stanie myslec racjonalnie, a tym bardziej o tym w jak wyrachinpowany sposob odpowiedziec swojemu klasowemu wrogowi ktory nasmiewa sie z smierci jego przyjaciela.

ocenił(a) film na 4
83nd1n6_Un17

chyba nie rozumiemy o czym rozmawiamy, ja nie mowie co bym zrobil badz nie w dokladnie TEJ sytuacji, gdyz isnieje duze prawdopodobienstwo ze zrobil bym podobnie(caly czas podreslalem punkt 2 czego nie zauwazyles), w watku, jesli nie zauwazyles, chodzi mi o tresc edukacyjna filmu i czy jest on skierowany do dzieci czy tez nie.
Po drugie zawsze bede pokazywal przewage intelektualna nad przemoca (z wyjatkiem wyjatkow :P) gdyz uwazam ze taka przewaga istnieje.

wiec nie porownal bym tresci CALEJ mojej wypowiedzi (tzn. jej sensu) do steku bzdur, jak juz (trzymajac sie Twojego kanonu) Twoja odpowiedz porownal bym do steku bzdur gdyz wylapales jedno zdanie (rzeczywicie troche nieszczesliwie sformulowane) i mega uogolniles tracac glowny watek o co tak na prawde mi chodzi

ocenił(a) film na 10
Subversor

nie chodzilo mi o cala wypowiedz tylko o ten kawalek co zacytowalem. a ostatnim postem sam zaprzeczyles sobie ^^

ocenił(a) film na 4
83nd1n6_Un17

a gdzie zaprzeczylem?
patrz na caly kontekst wypowiedzi i o co chodzi w temacie...
moj przedmowca powiedzial "wiec to tez jest dobra nauka zeby nie dawac soba pomiatac..."

gdzie byla tam nauka zeby nie dawac soba pomiatac? ze go udezyl ?
nie, to bylo zwykle wyladowanie emocji nieisotne jak by ktos (ja,Ty czy jess) zareagowal dzialal akurat pod wplywem emocji tego nie da sie ocenic, ale to nie byl zadna nauka nie dawania soba pomiatania i to tylko chce przekazac, faktycznie przyznaje (drugi raz) ze niezbyt zgrabnie to wyrazilem i napisalem w TEJ sytuacji tak bym nie postapil, ale chodzi o szerszy kontekst nie dawania soba pomiatania i tym filmie udezenie tego kolesia piescia nie bylo zandna LEKCJA

ok konczmy ten temat bo naprawde odchodzimy od glownej tresci co chcialem powiedziec o tym filmie, poprawiam zdanie: ;)
z "TEJ sytuacji w ktorej jess udezyl kolege piescia" nie wynika zadna nauka zeby nie dawac soba pomiatac, jedynie co pokazuje ze niektorzy pod wplywem wielkich emocji tak po prostu robia nic wiecej, tak jak 'duza dziewczyna' rozwiazala swoj problem bijac tego kolesia"

i to tyle w tym temacie, mimo wszystko milo sie korespondowalo

ocenił(a) film na 10
Subversor

Jess nie byl zaczepiany wyalcznie odzywkami jak napisales... ale dwa razy w filmie upadal gdy zostawal popychany przez kolegow... ;]

ocenił(a) film na 4
ezi86

nie wydaje mi sie ze napisalem ze WYLACZNIE ;)
ale tu nie chodzi o detale, sens dalej pozostaje taki sam:)

ocenił(a) film na 4
ezi86

PS.
co do rzeczy ktora nie daje Ci spokoju, mysle ze jest pol na pol, czyli mysle ze byly sobie wiewiorki a Ci biegali jak kretyni i rzucali w nie szyszkami, ale ich nie atakowaly, ojcec np. biegl i stwor biegl wiec byla jakas relacja, ale trola na pewno nie bylo, byl tylko w ich glowie to pewnie tylko jakies stare drzewo (pies wyrywajacy mech z jego "palcow"/korzeni).

ocenił(a) film na 10
Subversor

a ja bym ten film zdecydowanie polecil dzieciom, gdyz pokazuje ze LINA MOZE PĘKNĄĆ.... ogolnie niezly film i byl jak najbardziej fantasy, w koncu fantastyka to wlasnie ludzka wyobraznia;)