dla mnie najabrdziej podobala sie reakcja Jessiego kiedys ojciec mu powiedzial ze Leslie nie zyje.
Mi się najbardziej podobał moment, gdy w czasie deszczu Jess, patrzył się z takim uwielbiem na Leslie, jak szła do swojego domu i w pewnym momencie odwróciła sie do niego i mu pomachała na pożegnanie dłonią.
A mi się podobała scena jak mała dziewczynka weszła do toalety z okrzykiem "Darmowe sikanie!!!", a Jane ją wygoniła wrzeszcząc spadaj!!! Żartuję mi też się najbardziej podobała scena jak się zegnali w temacie wyżej.
Można by zacząć zakładać minifanclub bo mi też najbardziej podobała się ta scena .
Można by zacząć zakładać minifanclub bo mi też najbardziej podobała się ta scena .
Można by zacząć zakładać minifanclub bo mi też najbardziej podobała się ta scena .
Można by zacząć zakładać minifanclub bo mi też najbardziej podobała się ta scena .
Sorry ! Nie wiem co się stało ale , ja napewno postowałem w tym temacie tylko raz .
Dla mnie najlepszą bezsprzecznie sceną jest moment żalu Jessa (płacz w ramionach ojca), kiedy dotarło do niego, że ten moment pychy kiedy pojechał z nauczycielką do muzeum, niezapraszając Leslie był pośrednio przyczyną jej śmierci.
Obejrzałem ten film kilka razy i zawsze płaczę w tym momencie.
Jak wyżej...pożegnanie i moment w którym sobie uświadomił..a pośrednio jak rudy dostał w paszcze:D:D:D
Czepiasz się szczegółów :]. To nie komedia, żeby wyliczać śmieszne scenki, ale skoro już o tym mowa to mnie najbardziej rozbawił mini pochód dzieci z hasłem "Free the pee". Super :D.