Film naprawdę bardzo dobry. Historia opowiedziana rzetelnie, lecz bez zbędnej ckliwości (jak to często bywa w filmach opowiadających tragiczne historie).
Film, a bynajmniej jego początek, ogląda się dość ciężko. Specyficzne ujęcia są denerwujące i wydaje się jakby trwały przy długo, jednak dzięki temu możemy choć troszkę zrozumieć położenie głównego bohatera. Oglądając film miałem wrażenie że kompletnie nie poznałem Jeana-Dominique. Przez ponad godzinę wpatrywałem się w postać sparaliżowanego bohatera i nic mi on o sobie nie powiedział. Kilka kwestii które "wypowiada" są bardzo przewidywalne i nie wnoszą nic w zrozumienie postaci, a wydawało by się że będzie to kluczowy zamysł filmu. Cała reszta, począwszy od gry aktorskiej, na zdjęciach kończąc to już tylko same plusy filmu.