PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=266333}

Mroźny wiatr

Wind Chill
5,7 12 119
ocen
5,7 10 1 12119
3,0 2
oceny krytyków
Mroźny wiatr
powrót do forum filmu Mroźny wiatr

Chłopak umarł, a potem drugi raz uderzył łomem policjanta. To był jego duch czy o co chodzi?

ocenił(a) film na 7
braveseverus

dołączam sie do pytania. o co chodziło z tym chłopakiem? przez cały film był jakiś "dziwny"

ocenił(a) film na 8
silhouette

W początkowej fazie filmy bohaterowie rozmawiają o filozofii i przewijają się tam takie pojęcia jak reinkarnacja czy teoria wiecznego powrotu, więc myślę, że to właśnie jest kluczem. Film jednak za bardzo niczego nie wyjaśnia (co dla mnie jest zaletą) i w sumie można dość dowolnie to wszystko interpretować. Chłopak może się "odradzać" i w kółko przeżywać tą samą podróż w stylu Dnia Świstaka, dziewczyna może być nowym wcieleniem zabitej blondynki, albo oboje mogą być normalnymi ludźmi. Na dobrą sprawę chłopak mógł być świadom mocy (jakkolwiek by ja nazwać) tego miejsca w lesie i celowo zwabił tam dziewczynę, która mu się podobała, by mogli tam razem zginąć i żyć we dwoje jako duchy. Ta ostatnia opcja jest mało prawdopodobna, jako że ostatecznie koleś dziewczynę uratował....ale może ona też już w tedy nie żyła? Tak czy inaczej można kombinować do woli :) Ktoś ma jeszcze jakieś teorie?

ocenił(a) film na 10
buka_power

Zastanawia mnie fakt co wy braliście zanim obejrzeliście ten film .. każdy głupi by wiedział o co chodzi....... ona miała wizje, jej ala* chłopak ją uratował jako duch czyli rozwalił twarz policjantowi - duchowi .... i jeszcze w połowie filmu gdy oboje mieli wizje on postąpił tak samo czyli rozwalił mu twarz i wtedy przymarzły mu ręce do jakiegoś (chyba) grubego drutu... ;o ...

KajLka

Chyba nie do końca zwracaliście uwagę na szczegóły. Chodzi mi o to, że gdy chłopak umarł dziewczyna wyciągnęła go z samochodu i przyjechał kierowca pługu. Później rozgrywa się dalsza akcja, a potem gdy dziewczyna siedzi w pługu przychodzi policjant i chłopak rozwala mu twarz następuje stop klatka i dziewczyna znajduję się koło martwego chłopaka. Ważne jest to, że gdy wychodzi z samochodu to jest ten sam samochód, którym przyjechała i jest już ranek. Wychodzi na to, że te ostatnie wydarzenia od wyciągnięcia trupa z samochodu do pojawienia się policjanta były tylko snem dziewczyny.

ocenił(a) film na 8
Fifarafa99

Co ty pier.dolisz o jakimś śnie?? Przeczytaj sobie, co gość niżej napisał. Przecież ten film jest prosty jak budowa cepa, a wy tworzycie takie teorie z dupy, że się słabo robi.

"Co do powrotu do samochodu... Taki już wcześniej miał miejsce. W zasadzie trudno to logicznie wytłumaczyć, ale w miejscu wypadku można było wpaść w pewnego rodzaju pętlę czaso-przestrzenną. Bohaterowie powracają do samochodu przy pierwszym kontakcie chłopaka duchem policjanta, zwróćcie też uwagę na to, co się stało po wypadku pługa śnieżnego. Chociaż wcześniejszy dłuższy dialog sugeruje, iż bohaterka wraz z sanitariuszem przejechali kawał drogi, po wypadku znów widzi samochód chłopaka stojący w zaspie, a także dyndającą ze słupa słuchawkę. Znów wróciła w to samo miejsce. Tym samym nie wydaje mi się, by końcówka była snem dziewczyny - po prostu podobnie jak we wcześniejszych przypadkach nastąpił powrót do samochodu, tyle, że tym razem z duchem chłopaka, który ostatecznie pokazuje jej, jak się stamtąd wydostać"

ocenił(a) film na 6
buka_power

Mi sie też wydawało, że on mial być tym kolesiem, który zginał tam kiedys z blondynką, ale teraz już sama nie wiem. może faktycznie chcial ją tam zabrac, bo ma jakis przymus przeżywania ciągle tej historii, ale ostatecznie zdecydował sie cos zmienić i ja stamtąd wyprowadził.

buka_power

Ciekawe teorie, ale chyba jednak mijające się z prawdą :)

Podsumujmy: (SPOILERY)

1. W latach 50. pewien policjant, nadużywając swej władzy, morduje pewną liczbę osób. Duchowni byli świadkiem przynajmniej jednej z tych zbrodni.

2. Pewnego dnia policjant ma wypadek a jego samochód stacza się w dół skarpy. Duchowni nie robią niczego, by mu pomóc i mężczyzna spala się żywcem.

3. W następnych latach na tej drodze dochodzi do tajemniczych wypadków. Ludzie giną bez śladu, jedna rodzina zostaje odnaleziona w samochodzie w stanie całkowitego zamrożenia, podobny los spotyka duchownych. Dzięki końcówce wiemy, iż to kontakt z duchem policjanta (a może i każdym innym) powodował takie mrożące efekty.

4. W momencie, w którym bohaterowie trafiają na route 606, pałętają się po niej 3 rodzaje duchów:

a) zjawy ofiar policjanta - np. blondynka, młodzi ludzie w sportowych strojach, zakapturzona postać z węgorzem w buzi ;) Swoją drogą moim zdaniem te zjawy są tu niepotrzebne i przydają filmowi taniego efekciarstwa.

b) duch policjanta, który z jednej strony powtarza swoje zbrodnicze działania z lat 50, a z drugiej - przeżywa cały czas scenę swojej śmierci (to do niego należy samochód-widmo)

c) duchy duchownych ;) , które zasadniczo - tak jak za życia - przyglądają się tylko wszystkiemu a także biorą udział cały czas w scenie śmierci policjanta.

5. Biorąc pod uwagę filozoficzną dysputę z początku i pewną logikę wydarzeń, postacie przeżywające non stop jakieś chwile ze swojego życia, przeżywają je w miejscach, które te wydarzenia oryginalnie miały miejsce (wszystkie ww zjawy tak miały). Tym samym moim zdaniem nie ma sensu teoria, iż dziewczyna czy chłopak byli duchami na początku filmu. Byli w zupełnie innej okolicy. Dodatkowo wszystkie duchy miały ziemisty, a może po prostu blady kolor skóry, a taką bladością główny bohater wykazywał się dopiero na samym końcu. Tym samym uważam, iż byli to zwykli studenci, zaś chłopak na punkcie dziewczyny miał po prostu małą obsesję.

6. Oczywiście film momentami zdaje się sugerować coś innego - w route 606 chłopak skręca niemalże ukradkiem, zachowuje się podejrzanie, etc. - ale w mojej opinii tego typu sceny mają po prostu wprowadzić element niepewności, zbudować pewne napięcie, etc.

7. Chłopak umiera - czy to w wyniku obrażeń doznanych wypadku, czy może po części w wyniku odmrożeń, których dostał przy pierwszym kontakcie z duchem.

8. W końcówce filmu duch chłopaka ratuje dziewczynę przed duchem policjanta. Co do powrotu do samochodu... Taki już wcześniej miał miejsce. W zasadzie trudno to logicznie wytłumaczyć, ale w miejscu wypadku można było wpaść w pewnego rodzaju pętlę czaso-przestrzenną. Bohaterowie powracają do samochodu przy pierwszym kontakcie chłopaka duchem policjanta, zwróćcie też uwagę na to, co się stało po wypadku pługa śnieżnego. Chociaż wcześniejszy dłuższy dialog sugeruje, iż bohaterka wraz z sanitariuszem przejechali kawał drogi, po wypadku znów widzi samochód chłopaka stojący w zaspie, a także dyndającą ze słupa słuchawkę. Znów wróciła w to samo miejsce. Tym samym nie wydaje mi się, by końcówka była snem dziewczyny - po prostu podobnie jak we wcześniejszych przypadkach nastąpił powrót do samochodu, tyle, że tym razem z duchem chłopaka, który ostatecznie pokazuje jej, jak się stamtąd wydostać.

I to by było chyba na tyle :)

p.a.

Jedyna sensowna wypowiedź, reszta tutaj nieźle zaszalała.
Przyznaję, że film przewijałam, więc mogło mi wiele umknąć, ale i tak widzę to podobnie.

ocenił(a) film na 8
p.a.

No i tyle. Ten film jest prosty do zrozumienia i doskonale wszystko podsumowałeś, więc nie wiem czemu ludzie tworzą jakieś teorie z dupy.

ocenił(a) film na 8
p.a.

Chyba najlepiej wyjaśnione, chociaż film na szczęście dopuszcza kilka interpretacji.

A teraz pytanie - czy na samym początku filmu, kiedy dziewczyna podchodzi do samochodu chłopaka na parkingu przed szkołą (widać przez szybę, że śpi) - nie przypomina on przez moment zamarzniętych zwłok?
Czy to tylko wina nagrania kiepskiej jakości?

ocenił(a) film na 7
mokusza

Nie,na pewno żył

ocenił(a) film na 2
buka_power

No raczej trupy się nie męczą, ani duchy. Dziewczyna była bardzo żywa.



Jak dla mnie niestety nudny, bez klimatu, wtórny i niczym nie zaskakiwał. Dlatego końcowe 2. Takich jak ten film są całe lawiny.

Vanillia

To wymień mi jakieś bo ten film bardzo mi się podobał

ocenił(a) film na 2
Kicia_Kicia

wyszukiwanie w filmwebie, ustaw horror USA 2006 do 2012 , głosów np 500 i ocenę do 6ciu ;p

ocenił(a) film na 6
braveseverus

No, duch walnął ducha i wielkie mi mecyje. Parapsychologia zna takie przypadki.

BelzeBoobies

po prostu jej pomógł już po śmierci..

Invisible483

i to dwukrotnie z resztą, najpierw przed policjantem, a później kiedy pokazał jej drogę na stację

ocenił(a) film na 7
Invisible483

No jasne. To żadna zagadka

ocenił(a) film na 10
braveseverus

Chłopak był normalny chłopakiem. Na początku nie był duchem tylko zwykłych zakochanym w dziewczynie kolesiem , który chce z nią spędzić trochę czasu. Jednak w wyniku tego wypadku i zimna zmarł i pozostał na tej drodze jak i inni , którzy tam zginęli. A ponieważ kochał główną bohaterkę wyprowadził Ją na stację paliw , a potem wrócił znów na drogę by jak inne duchy się tam pałętać. Ja to widzę tak:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones