Wytrzymałem 24 minuty. Członkiem załogi był komandos który nic nie wiedział o statku którym leci, za to wpadał w panikę co 15 sekund. Natomiast kapitan owego pojazdu odpiął się od niego żeby nie zakłócać jego aerodynamiki. W kosmosie. Zrobione przez debili dla debili.
Za dużo patosu , dramy i ckliwych dialogów. Niektóre sceny grubo naciągane.
Gdyby z tego zrezygnowano film byłby o wiele przyjemniejszy w odbiorze bo wizualnie i nastrojowo to było całkiem niezłe kino tym bardziej ,że Korea Południowa faktycznie ciekawie rozwija swój program kosmiczny. Dla mnie 5.5/10
Jestem szczerze zaskoczony rozmachem filmu. Żadne tam pitu-pitu robione w Paintcie, sceny naprawdę robiły wrażenie. Nie jest to Grawitacja, ale, dali radę! Niestety, fabuła kładzie wszystko. Można przymykać na naginanie fizyki i liczbę szczęśliwych zbiegów okoliczności, ale już od 1/3 filmu przybiera to nie gigantyczne...
więcejFilm jak mnóstwo innych o podobnej kosmicznej treści. Nic nowego, nic odkrywczego, niczym nie zaskoczył.
No może poza jednym żołnierzem Navy Seals, który został kosmonautą. Takiego płaczka i emocjonalnego miękiszona to ta armia nie widziała.Tu trochę przegli pałkę, w realu taki ktoś nie ma prawa istnieć . No ale w...
Tyle wytrzymałem oglądania tego barachła, w którym dowódca statku kosmicznego odpina się od statku kosmicznego by jego trup nie zakłócał aerodynamiki statku.
Można się filmu czepiać że zbyt ckliwy, ale z naszą mentalnością zawodowych narzekaczy nigdy nas nie będzie na taki film stać. Ani materialnie ani mentalnie. A film jest piękny swoim przesłaniem i daje nadzieję, że marzenia chłopaka rozczytującego się w Lemie o lotach kosmicznych, o eksploracji, o przygodzie i...