Scenariusz mógłby być ciekawszy, reżyser popełnia błędy, Victoria jest brzydka a scena finałowa to wielka papka. Depp, Pfeiffer najlepiej wypadają w filmie. Podobał mi się epizod Christophera Lee.
indywidualny gust jeśli chodzi o ocenę urody aktorki, to znakomity argument.