Mroczne cienie

Dark Shadows
2012
6,6 174 tys. ocen
6,6 10 1 174027
5,2 37 krytyków
Mroczne cienie
powrót do forum filmu Mroczne cienie

Moim zdaniem ta wstawka była niepotrzebna. Ale pomijając już to, skoro dziecko zostało ugryzione w kołysce to jak ona ukrywała to przed matką?
Zastanawialiście się nad tym?

ocenił(a) film na 7
arisa_

Bohaterka i aktorka (nijaka Chloë Grace Moretz ) grająca role była niepotrzebna w ogóle to największy minus tego filmu jak mogło dojść do obsadzenia w filmie takiego beztalencia. a film była super świetny klimat oby wyszła dwójka mocne 7/10

użytkownik usunięty
666wszechmocny666

Akurat Chloe była całkiem niezła jak na rolę, którą dostała. Aktorka grająca Victorię była za to nudna jak flaki z olejem.

ocenił(a) film na 7

Victoria miała być flakami z olejem. Ponieważ to najmniej przekoloryzowana postać filmu, podejrzewam, iż właśnie dlatego - mimo tak ważnej roli - w sumie mało występowała w filmie.
Też się zgadzam, że Chloe dobrze zagrała, ale równocześnie uważam, ze wątek z wilkołactwem był zbędny :) choć to z pewnością jakaś odpowiedź na to, co wprowadził "Zmierzch"

użytkownik usunięty
nasty929

Nie chodzi mi o postać, tylko o grę aktorską Belli. Poza tym, po jej kwestiach wnoszę że właśnie NIE miała być nudna. Cóż, nie wyszło. A wątek z wilkołakiem na sam koniec rzeczywiście mogli sobie darować.

arisa_

też uważam, że wilkołak był zupełnie niepotrzebny. Podobnie, jak scena z duchem matki tego małego ( SPOILER krzyknęła sobie, be wiedźma nadziała się na żyrandol i zmarła? gee... xD bez sensu...).

ocenił(a) film na 9
TheLadyOfShalott

Ogólnie uważam że końcówka jest czymś w rodzaju parodii, dlatego ten koniec był taki żenujący wampiry, duchy wilkołaki za dużo tego jak na jeden film i za płytkie jak na Burtona ;p

Iza1210

bardzo możliwe. tym bardziej, że nie tylko te sceny wyglądały na parodię.

ocenił(a) film na 9
TheLadyOfShalott

W zmierzchu scena kiedy Jacob przed swoim domem zamienia się w wilkołaka i Bella sie o tym dowiaduje i ta kiedy okazuje się że Carolyn jest wilkołakiem. Film kończy się taką samą sceną jak pierwsza część przed świtem, wampir zamienia swoją ukochaną w wampira żeby jej nie stracić ;p Zresztą czytając zmierzch też miałam wrażenie że za dużo wrażeń jak na jedną książkę ukochany- wampir, przyjaciel-wilkołak ;p

ocenił(a) film na 5
arisa_

tak samo uwazam!!! jak tylko wyszlam z kina, to od razu kolezanka zauwazyla, ze scena z wilkołakiem była lekkim sucharem:/

ocenił(a) film na 2
mango7

wilkołak wtf,matka tego przez tyle lat nie zauważyła? superowo xd poza tym jak ta Vicky mogła być guwernantką skoro prawie całe życie przesiedziała w psychiatryku? Niby kiedy się uczyła? xd

ocenił(a) film na 5
Dochuu

Przecież na początku filmu jest scena, gdy bohaterka wymyśla sobie nazwisko, więc powiedzmy CV też zmyśliła, dla chcącego nic trudnego. :P

Co do wilkołaka - panie Burton, a weź pan...

ocenił(a) film na 7
Dochuu

Haha za mocny wpis xd

ocenił(a) film na 5
arisa_

Ten film ma tyle niedociągnięć, że jakby zacząć rozpatrywać wszystkie to by czasu nie starczyło. Niestety, ale Burton i Depp firmują swoim nazwiskiem coraz większe gnioty i historia potraktuje ich bardziej surowo niż obecni fani. Tyle dobrego, że w przeciwieństwie do Alicji w krainie czarów, ten film się dało obejrzeć. Aczkolwiek Rodzina Adamsów z humorem na poziomie Eurotripa kompletnie do mnie nie przemówiła. 5/10 to maks dla tego filmu.

ocenił(a) film na 7
arisa_

Tak, akurat racja :Nie wiem po co...

ocenił(a) film na 10
filmomanka56

Akurat to faktycznie było niepotrzebne, ale widocznie taką wyobraźnie na temat tej postaci miał Tim.