Może mi ktoś wytłumaczyć jakim cudem Victoria stała się wampirem (w śmiesznych
okolicznościach i w szybkim czasie), a wcześniejsze ofiary Barnabasa jak chociażby
robotnicy nie ? W sumie to przykuło najbardziej moją uwagę. Oraz czym on się żywił przez ten cały czas jak tam mieszkał? Jeden raz zabił grupkę i to wszystko. Strasznie naciągane akcje a film ogólnie średniawka.
Szczerze powiem że podobały mi się momenty 'z humorem' Deppa. Może nie każdego to
śmieszy jednak ja się przyzwyczaiłem i bardzo polubiłem jego odruchy i humor od momentu
Piratów z Karaibów.
Ja myślę, że Victoria stała się wampirem, ze względu na to, że on jej nie wyssał całej, tylko ją najzwyczajniej w świecie użarł ;)
Myślę, że cała fabuła filmu dzieje się na przestrzeni kilku dni. Maksymalnie tygodnia, więc barnabas wysysając tych robotników i hipisów najadł się wystarczająco ;) + Julia przetaczała mu ludzką krew, to też mogło mieć znaczenie.