Wybralem sie z dziewczyna do kina, nie na film... ale z minuty na minute zainteresowanie nia malao, a
wzrastalo zainteresowanie filmem... Obsada filmu genialnie dobrana, sens filmu i efekty specjalne
niestamowite!!! Bylem zaskoczony sama koncowka filmu!!!... Nie jestem fanem tego typu filmow, ale
dzisiaj chyba zmienie swoje gusta... chyba tylko przez to, ze obejrzalem tak genialby film!!!
Zastanawialem sie czy w ogole napisac cos tutaj, bo nie jestem osoba udzielajaca sie na forach, ale ten
film spowodowal, rozbudzil we mnie tak pozytywne emocje, ze musialem to zrobic :) Film godny polecenia
tez osoba co lubia takie same filmy jak avengets, batman, iron kan itd... Daje temu filmu 9/ 10!!!!!!!!
Ja niestety dałam tylko 7 i trochę ciężko mi się zgodzić z Twoją opinią. Fani Burtona pewnie się zawiedli ( w tym i ja), do połowy film jak najbardziej mi się podobał: za humor, za gre aktorską, fabułę i groteskową atmosferę, niestety po zamknięciu głównego bohatera w trumnie film stracił na wartości, zniknął intelignentny humor, fabuła też się zagubiła (wtf. z tym wilkołakiem), zaczęło to przypominać parodię zmierzchu niż Bartonowską ucztę - "drugą" część oceniłabym na 5, stąd średnia 7. Polecam obejrzeć inne filmy tego reżysera, bo są, naprawdę, dużo lepsze ; )