Mi jedynie podobał się w tym filmie wątek Josette. Gdyby to pociągnąć dalej bez tego
"zapadnięcia w sen"/ uwięzienia i gdyby to nie byłą komedia to mógłby być naprawdę
ciekawy film. Dla mnie był nieciekawy i debilny. Byłam bardzo zawiedziona bo spodziewałam się cudów.