Filmie, który ogólnie rzecz biorąc jest dobry. Pomijając już lekko "pożyczony" pomysł z
"Goście Goście" bo takie wycieczki do przyszłości zawsze w jakiś sposób śmieszą. Jest
jednak Wampir, jest Wiedźma... Po co dorzucać do tego Ducha, Wilkołaka, Bękarta. Nie
wiem czy tylko ja odniosłem wrażenie, że zrobiło się trochę tłoczno. Tak więc mały minus na
Tima za scenariusz choć nie można się czepiać ze ma 'bogato' w głowie ;)
Deep potwierdził klasę. Film ani przez chwilę nie nudził. Humorystyczne wstawki były bardzo
dobrze dobrane, wyrafinowane i pojawiały się w odpowiednich momentach. Kolejna dobra
rola Chloë (rośnie z niej niezła aktorka).
Zasłużona mocna "7" :)
Odniosłam podobne wrażenie w kwestii liczby "głównych" bohaterów i ich właściwości fizycznych. :)
Film oglądało mi się dość przyjemnie, ale niektóre wątki uważam za zbyt mało rozbudowane przez ten tłok, o którym mówisz. Niedosyt pozostał na długo po wyjściu z kina. Może do tego twórca dążył. :D