Mroczne cienie

Dark Shadows
2012
6,6 174 tys. ocen
6,6 10 1 174028
5,2 37 krytyków
Mroczne cienie
powrót do forum filmu Mroczne cienie

Niech ktoś mi wyjaśni, jak zamiast Evy Green można kochać taką absolutnie nijaką małolatę? Powiecie, że Green była zła, skądże znowu.
Wpierw ją Barnabas uwiódł i porzucił (bo chyba nie zmusiła go do tego całowania za życia), no a jej rodzice mieli ją za śmiecia tylko dlatego, że pochodziła z niższej klasy społecznej, co w naszych czasach jest już oczywistą dyskryminacją.
Niby zabiła kilka osób, ale wiecie, kobiety reagują impulsywnie, czasem je ponosi fantazja i trzeba to po prostu tolerować. Zwłaszcza, że w tym roku 1972 Angelique chciała kulturalnego pojednania, miłości zamiast wojny, a ten dureń znowu, tylko okazyjny seks - wydymał ją i znowu porzucił, to miała prawa się zirytować i zrobić to, co zrobiła, ale nie ma wątpliwości, że tak naprawdę to kochała Barnabasa. I ta końcowa scena, w której Barnabas wmawia jej co innego to akurat największy standard wśród facetów, kiedy kobieta mówi, że cię kocha, przekonaj ją, że to coś innego - tyle to ja z doświadczenia wiem, faktycznie dobra sztuczka.

Tak więc na koniec tych moich przemyśleń mam dwie sprawy.
1. Ktoś konkretnie skiepścił casting, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie odrzuciłby Evy Green na rzecz tej małolatki, której imienia nawet nie pamiętam.
2. Ostatecznie to tak naprawdę czarny charakter wygrywa w tym filmie, a biedna służąca z klasy robotniczej, która ciężką pracą (i zmyślnymi urokami) dorobiła się dobrze prosperującej firmy i utrzymuje miasto w dobrobycie niestety zostaje pokonana.

ocenił(a) film na 7
Roy_v_beck

Niezłe :D

ocenił(a) film na 8
Roy_v_beck

Wygrała jak zwykle Helena, kiedy się obudziła w oceanie :)

użytkownik usunięty
Roy_v_beck

Skoro usprawiedliwiasz morderstwo czwórki niewinnych ludzi, zakopanie żywcem pod ziemią i tym podobne... bo kobiety są "impulsywne i trzeba to tolerować"... to nie ma o czym mówić.

ocenił(a) film na 6

Nie ma co za poważnie podchodzić do tego zabijania. To tak naprawdę rodzice Barnabasa zaczęli krąg nienawiści z wyższością traktując Angelique i ludzi jej poziomu. No i Depp został martwy pod ziemią zakopany mimo wszystko, a mógł zostać spalony albo zabity na śmierć, więc tak naprawdę Green mu tylko czas do namysłu dała i to ona po 200 latach mu wybaczyła, a Depp pozostał tak samo zawistny, pyszny i arogancki. Nie mówiąc o tym, że w nieuczciwy sposób rekrutował ludzi do swojej firmy...

@mareczekp2 - kiepska to wygrana, kiedy znajdujesz się skuty łańcuchami w oceanie, zwłaszcza jeśli nie zanosi się na sequel.

użytkownik usunięty
Roy_v_beck

Nic nie wiadomo o tym, żeby jego rodzice źle ją traktowali. Zabiła ich bez powodu, jedynie, żeby skrzywdzić jego, tak jak zabiła niewinną Josette. A zamknięcie na 200 lat pod ziemią to kara o wiele gorsza od śmierci. Poza tym ona mściła się dalej, niszcząc kolejne pokolenia Collinsów. A po 200 latach nic się nie zmieniła. "Kochaj mnie, albo zniszczę wszystko, co ty kochasz" - to nie jest miłość.