Początek był jeszcze spoko ale dalej to już tylko katastrofa. Nigdy nie lubiłam produkcji Tima Burtona i nie rozumiem co może podobać się w tych psychodelicznych filmach.
"Edward Nożycoręki" oceniłaś film na 10. Zgadnij kto był reżyserem? Co może się podobać w tych psychodelicznych filmach? I wśród najwyższych ocen masz Martwe zło, wcale nie psychodeliczny. Mechaniczną Pomarańczę, po prostu grzeczny film o ludziach z problemami. Ze śmiercią jej do twarzy to film o makijażystkach :)? Nawet jako krytyk spróbuj być, jeśli nie obiektywna to przynajmniej konsekwentna.