PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=483333}

Mroczne cienie

Dark Shadows
2012
6,6 174 tys. ocen
6,6 10 1 173721
5,3 45 krytyków
Mroczne cienie
powrót do forum filmu Mroczne cienie

Rozczarowanie.

ocenił(a) film na 5

Niestety jeden z najsłabszych filmów Burtona. Tak, jakby nie było to jego dzieło, ale jakiegoś epigona. Nawet aktorzy nie zachwycili - ale też nie mieli wiele do zagrania. Johnny Depp coraz bardziej się powtarza - ta sama mimika co zawsze plus trochę więcej machania palcami (ta rola najbardziej przypomina mi Willego Wonkę w jego wykonaniu). Jedynie Eva Green przykuwa uwagę, tyle że jej rola to samograj. Przykład na to, że samymi kostiumami, charakteryzacją, efektami specjalnymi i przyjemną ścieżką dźwiękową klimatu się nie wytworzy.

snoopy

Całkowicie zgadzam się z Twoją opinią. Niestety. Bardzo lubię i cenię Burtona, ale coś to nie zagrało. A szkoda.

ocenił(a) film na 2
snoopy

Byłam na premierze z chłopakiem, oboje napaleni bo bardzo lubimy filmy z tym kombo i spodziewaliśmy się Bóg wie czego. Zły nie jest, genialny też nie. Taki o...

ocenił(a) film na 6
lulieann

Podzielam poprzednie opinie. Są ciekawe motywy, można przyjemnie obejrzeć, ale nie ma co nastawiać się na cokolwiek więcej.

snoopy

te same odczucia. zdecydowanie brak oryginalności i tego czegoś, co zawsze miały w sobie jego filmy.

ocenił(a) film na 5
snoopy

Niestety muszę się pod tym podpisać. Wczoraj poszłam na film bez czytania żadnych recenzji, sama zajawka jak to zwykle u Burtona, mówiła za siebie, a tu niestety pokazywała to co najfajniejsze w filmie. Nie był to ani mroczny film ani komedia. Klimat całości gdzieś się zgubił, wątki pourywane, zlepek postaci z głupimi tekstami (wilkołak - nagle). Humor hmm, mnie nie bawił. Pojawiło sie dodatkowo w filmie sceny nawiązujące do innych filmów takich jak Archiwum X, Diabeł ubiera sie u Prady czy Ze śmiercią jej do twarzy. Czytałam opinie juz po fakcie i wiem że ludziom się to podobało, ale to nie było to. Ci którzy znaja twórczość Burtona wiedzą o co chodzi. Troche boję sie kolejnego filmu o Abrahamie Lincolnie, tym razem poczytam żeby znowu sie nie rozczarować, mam nadzieję że ta wpadka jest jednorazowa, a podwójnie zrewanżuje nam się we Frankenweenie ;))))))