Deep jak zwykle świetny, fakt że wraz z moim wiekiem (mistycyzm Deep'a nie jest już taki jak kiedyś, Burton'a również). Wydaje mi się jednak że nie jest to kwestia gry aktorskiej czy scenariusza, ale troszkę naszego postrzegania. Po za tym nie wyobrażam sobie w tej roli nikogo poza nim.
Film zaczyna się świetnie, później troszkę rozlazły po czym strzał z gigantyczną ilością efektów.
Oglądałem z przyjemnością, jest wszystko czego potrzeba stary dwór, 2-set letni bohater, piękne kobiety oraz małe miasteczko...i ryby :).
daję 8
Mistycyzm zostawiam bez komentarza,a z resztą się zgadzam. Jak dla mnie końcówka była rozczarowująca.
Deep może i grał dobrze,ale dla mnie film ogólnie nudny i bardzo mnie rozczarował niestety. Dałam tylko 4.. Nie obejrzałabym go 2raz.