Ukłony dla twórcy polskich napisów.
Gry znaczeń, gdy Carolyn pyta Barnabasa "are you stoned?" prawdopodobnie nie dałoby się oddać po polsku inaczej, ale i tak jest ok.
Nieźle dopracowana opozycja między językiem, jakim posługuje się Barnabas, a tym używanym przez Collinsów - szacun, bo oryginał to nie tylko słowa, ale też anachroniczny akcent i sposób artykulacji Deppa, a polska wersja musiała polegać wyłącznie na słownictwie.
Mój ulubiony cytat - You may strategically place your wonderful lips upon my posterior and kiss it repeatedly - fajnie, choć do doszlifowania.
p.s. zawsze uważałam, że McDonalds to przybytek szatana;)
Zgadzam się !
Była też scena, której nie dało się słowami przedstawić, a mianowicie wtedy, kiedy Barnabas opowiadał o balach jako wyrazie siły i potęgi każdej rodziny, albo rodu, wymawiając to słowo jako balls.
Świetna scena, uśmiałem się strasznie !
Faktycznie, scenariusz dośc trudny do przetłumaczenia. Aczkolwiek, niestety często bywa, że gdy ktoś skupia się na skomplikowanych sprawach, to ,,zawala'' te najprostsze. Chodzi mi o jeden moment: gdy podczas finałowej walki Angie rzuca czymś w Barnabasa, ten robi unik i mówi:,, You missed me'' (czy jakoś tak) i zostało to przetłumaczone na: ,,Tęskniłaś''. A nie powinno być raczej: ,,Nie trafiłaś'' ? ,,Pudło'' ? Chyba bardziej by pasowało do tej sytuacji... Ale może się mylę...
Mi też, trochę zdziwiło mnie takie tłumaczenie, bo rzeczywiście "Nie trafiłaś" bardziej pasowało do kontekstu. W oryginale moglibyśmy się spierać o dwuznaczność tej kwestii, w polskim tłumaczeniu jest trochę inaczej :)