Chyba chciałąś powiedziec "Trzecia częśc jeszcze lepsza niż druga". Pierwszą cześcią jest Batman początek.
jaak będnie ? umiesz czytać ? Też się zgaddzam z nim ...mroczyny rycerz o wiele lepszy niż początek....aa mroczny rycerz powstaje to nieporozumienieee i gówno, daleeekoooo w tyleeeeeeee
Czy ty masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem? Czy prowokujesz kłótnię? Czy o co ci chodzi? Wyjaśnij bo na razie to widzę ze piszesz same brednie. A to, ze chciałam inaczej powiedzieć, a to że napisałam coś błędnie, ale błędne to póki co jest tu tylko twoje myślenie.
Właśnie mi chodziło o to, ze Mroczny rycerz(część druga jakbyś nie wiedział) jest lepszy od Batman Begins(część pierwsza jakbyś nie wiedział), czyli dobrze napisałam, a ty źle zrozumiałeś i Maciek. Już rozumiesz o co mi chodziło? Czy jeszcze coś jest niejasne? Bo chętnie wyjaśnię. Pozdrawiam.
Nie ma się co pieścić z nowonarodzonymi pseudointeligentymi prowokator(k)ami. Chciała zasyfić i zasyfiła, dodając temat w miejscu w którym nie powinna celowo próbując wprowadzić w błąd. Ma pożal się Boziu satysfakcję.
Co daje ci satysfakcję w takim trollowaniu? Czujesz sie lepiej gdy możesz na czyjś temat napisać coś złośliwego na forum? Współczuję ci.
Nie wiem czy tylko udajesz, czy faktycznie. Skoro uważasz że jestem teraz złośliwa to nie ogarniasz tego pojęcia, ale to już Twój problem prawda.
Napisałam prawdę a ty sie czepiasz i jeszcze mnie obrażasz. O co ci chodzi? Możesz napisać wprost o co ci chodzi?
Chodzi o to, że piszesz, że druga część jest lepsza od pierwszej, tylko że umieściłaś ten temat na forum trzeciej części, co wygląda jakbyś zrobiła to pomyłkowo albo jako trolling.
DOKŁADNIE! Dlatego po co umieszczasz ten temat, na forum trzeciej części? Może wydaje Ci się to błahostką, ale dla wielu użytkowników Filmweba to bardzo ważna kwestia. Tutaj też musi być jakiś porządek, a ty robisz bałagan "wrzucając śmieci do złego pojemnika". Pozdrawiam! :)
Bo to jest cala trylogia. Jesteś tak ograniczony, ze jeszcze tego nie zauważyłeś? Sam robisz bałagan takimi idiotycznymi tekstami prowokujesz kłótnie. Po co ci to?
Pierwsza Część mi osobiście wydawała się nużąca. Przez większość część filmu głównym przeciwnikiem Batmana był "Strach na Wróblę" dopiero pod koniec pojawił się Ra's Al Ghul, którego sama postać wydawał mi się nudna i mało atrakcyjna dla widowiska.
Zresztą tak szybko jak się pojawił, tak szybko go pożegnaliśmy, więc widz jakiś wielkich emocji czy nawet wstrętu do niego nie czuł.
Inaczej sprawa przedstawia się w "Mrocznym Rycerzu" tutaj już od początku do końca wiedzieliśmy kto jest dobry, a kto zły i mogliśmy sobie ogólne zdanie o postaci wydać, jak też próbować zrozumieć ideologię, co według mnie było strzałem w 10. Joker to postać dużo ciekawsza, a niżeli Strach na Wróblę czy Ra's Al Ghul, natomiast sam Heath Ledger zagrał ją tak doskonale że inni przeciwnicy Batmana (nawet Dwie Twarze) mimo świetnych kreacji aktorów, nie mieli szans by choć na chwilę to im udzieliła się uwaga widza.
Natomiast w trzeciej części dostajemy Bane. Mi osobiście wydawało się że przez większość czasu na ekranie biega tępy osiłek niż geniusz zła. Jego postać była oczywiście dobra, ale do poziomu Jokera czy nawet Harvego Denta się po prostu nie zbliżył. Brakowała ciekawych kwestii, próby wyjaśnienia "co jak i dlaczego" tylko ciągle plucie o "dokończeniu dzieła mistrza" co czyni Bane tak naprawdę pozbawionego własnego zdania czy też nawet ideologi. Nie można się u niego doszukać większego sensu w tym co robi bo go nie ma.
Podobnie się sprawa przedstawia z córką Ra's al Ghula.
Bo to jest trylogia cała i jeden film wynika z drugiego, jakbyś nie wiedział to informuję, bo widzę, że mało zorientowany jesteś.
Taa...ale ten temat nie ma nic wspólnego z trójką. Idąc twoim tokiem myślenia, powinni wyjebać wszystkie tematy z Początku i Mrocznego Rycerza, oraz wrzucić je tutaj.
Co za bzdura? Jak to nie ma nic wspólnego. Przecież druga część jest kontynuacja pierwszej, nawet na końcu jokera karte pokazuje gordon, a 3 jest kontynuacją dwójki tylko po 8 latach, ale nawet jest nawiązenia do ligi cieni z jedynki. Ty chyba coś nieuważnie oglądałeś te filmy, albo jesteś zwykłym trollem, który sie wymądrza i wszystkie rozumy pozjadał i mówi mi gdzie mam co pisać. Co za bezczelnosć.
Widać że ty trollujesz...twój temat nie ma NIC WSPÓLNEGO z trzecią częścią, a mimo tu tutaj widnieje. Nie mów mi dziewczynko że nie uważnie oglądałem, bo historie Batmana znam na pewno lepiej niż ty. Czytałaś książki? Czytasz aktualne ,,New 52''? Nie? Więc nie mów mi że nie uważnie oglądałem lub coś w tym stylu. Trzecia część z dwójką ma wspólnego tylko bohatera i zakończenie, sam Nolan się nawet wypowiadał że trójkę śmiało można oglądać bez znajomości jedynki i dwójki.
Weź mnie nie pouczaj, bo sam nic nie zrozumiałeś z tego co napisałam, i jeszcze piszesz takie bzdury, że głowa boli.
Cieszy mnie bardzo, że skończyłeś to robić. Dobrze też, że się do tego przyznałeś. Lepiej późno niż wcale.
Trochę głupio pisać o drugiej części na forum trzeciej...Nie zgadzam się. Mroczny Rycerz był najnudniejszy moim zdaniem.
Jak już mówiłem każdy ma swój gust. W Mrocznym Rycerzu trochę za mało rzeczy ciekawych się działo. Początek, w którym Bruce Wayne się stawał Batmanem bił fabułę następcy na głowę. W TDKR sam Bane niszczył system. Jako jedyny człowiek, któremu udało się złamać Batmana. No i oczywiście epickie "powstanie" :) Ale to tylko moja opinia
Dokładnie, każdy ma swój gust. Jednym do gustu przypada bardziej ambitny film, a innym wystarcza zwykła nawalanka. Pozdrawiam.
Mam nadzieję, że nic nie sugerujesz :P W moim przypadku lubię i takie i takie filmy. Pozdrawiam również :)
Napisalam ze jeden film podoba mi sie bardziej niż inny i dlatego jestem trollem? A moze dlatego ze sie ze mną nie zgadzasz? Wiesz co? Właśnie osoba która wyzywa innych za to ze myślą inaczej jest trollem. Czyli to ty jesteś trollem , a nie ja i właśnie to udowodniłam.
Napisalam ze jeden film podoba mi sie bardziej niż inny i dlatego jestem trollem? A moze dlatego ze sie ze mną nie zgadzasz? Wiesz co? Właśnie osoba która wyzywa innych za to ze myślą inaczej jest trollem. Czyli to ty jesteś trollem , a nie ja i właśnie to udowodniłam.
Nigdzie nie napisałem, że się z Tobą nie zgadzam. Za to widziałem jak naskakiwałaś na innych.
Na ciebie nie naskakiwałam, a ty na mnie tak, teraz sam zdefiniowałeś się jako trolla. Poza tym jak ktoś mnie wyzywa to sie bronie, ale ja go nie wyzywam. Wiec nie mów, ze to ja naskakuje skoro to ty naskakujesz trollu.
Kto cie wychował człowieku? Juz ci lepiej jak w ten sposób obrażasz ludzi? Wyzywasz, rzucasz obelgami? W ten sposób się dowartosciowujesz? Ja już dodawać nic nie musze, To co napisałeś świadczy tylko o tobie i o twoim prymitywizmie. To to co robisz jest apoteozą głupoty i braku wychowania. Twój wybór "wyzywaczu". Ja nie mam zamiaru zniżać sie do poziomu bruku, ale to co robisz to juz chyba patologia.