Cały czas mam wrażenie że część akcji promocyjnej filmu i Ledger za chwilę zmartwychwstanie, czyli wyskoczy jak jak Joker z pudełka ... 
Jak wiadomo Joker uwielbiał Zabójcze Żarty.. 
Ale nie... to byłaby przesada żeby zrobić tak hardcorową promocję, chyba nikt by się na to nie zdobył. 
 
[*] 
przepraszam najmocniej ale to Ty sugerujesz swoim smiesznym zdaniem "Ale kto bierze, nie zna umiaru ten... 
pach sorry no bonus", ze pan Ledger byl ćpunem 
popcorniara? ile masz lat osesku??
nic nie sugeruje. A ty jak sobie dołożyłaś w głowie coś, albo już ułożyłaś w tym wymyślonym świecie to piszesz farmazony. I to co robisz to jest nadinterpretacja i niestety ale jest wadą Twojego umysłu. Bo jeśli z tego zdania "Ale kto bierze, nie zna umiaru ten... 
pach sorry no bonus", wmawiasz mi, że mówię, że on jest ćpunem narkotykowym, to sorry ale jesteś żałosnnaaaaaaa. I prezentujesz inteligencje przeciętnej fanki MTV, która nie potrafi CZYTAĆ ZE ZROZUMIENIEM. Tyle. Masz coś jeszcze śmiesznego albo żałosnego do dodania?
obawiam sie, ze nie dorownam Twoim osiagnieciom w tym zakresie, wiec przemilcze te zawile aluzje, 
podteksty i pseudointeligentne wywody :)
Też się cieszę, że składasz broń, co prawda nie potrafisz się przyznać do błędu, ale młode dziewczynki na filmwebie już takie są, szczególnie fanki młodych aktorów. Jestem pełen podziwu, że używasz słów typu "aluzje", "pseudointelgiente wywody" nieznając ich znaczenia. Pisać też nie umiesz "osiognieciom". Na Twoim miejscu bym się wstydził, ale co to fanek Ledgera., internet jest "anonimowy". Hahahah żałosneeee.
naucz sie odmiany staruszku, bo nie wiem co nie tak jest w osiagnieciach.. "nieznajac" zasad ortografii i 
gramatyki mozesz rzeczywiscie wytykac komus bledy.. rzecz by sie chcialo "głąbie" :) 
a co "to" fanek Ledgera.. co ty wiesz o tym ile ja mam lat :)
Redgard, Ty jakis nadpobudliwy jestes, nie kazda maloletnia fanka Ledgera jest durna nastolatka i podzielam zdanie Sloncek. 
Myslisz, ze kim jestes? Poszukasz w slowniku kilka mniej zrozumianych zdan, zeby potem 'imponowac' tym innym jaki to Ty madry jestes? Glupie..
Ledger żyje? Fajnie by było... Bardzo lubiłam go jako aktora, jednak za bardzo nie wierze, że pojawi sie na premierze... Chociaż są pewne dowody,które wskazują, że może jednak życ... Niestety zawsze jest jakieś "ale" .Nawet jeśli tak jest to, nie pasuje mi tylko jedno: jego córka. Dwuletnie dziecko pozbawia sie ojca, dla reklamowania filmu?? Heath chyba nie był by do tego zdolny, widac bylo, że bardzo kocha Matilde. Ciągle jednak mam cichą nadzieje... Musimy poczeka do lipca...
"Chociaż są pewne dowody,które wskazują, że może jednak życ..." 
eeeee... jakie?...jeżeli oczywiście można spytać??
ktoś przede mną wymienił kilka, chyba na pierwszej stronie...:) chociaz sa to raczej domysly dlatego wole jescze nic nie mowic. czy umarl czy nie, czy to prowokacja itp. wszystko w koncu samo sie wyjasni...
Hmm… Rozumiem, że łatwiej trzymać się choćby ostatniego promyka nadziei niż pogodzić się z rzeczywistością. Właśnie dlatego powstają tego typu teorie – prawda bywa zbyt trudna do przyjęcia. A im łatwiej je wytłumaczyć, tym więcej mają zwolenników. 
Wiadomo, że już od początku WB stosowało interesująca strategię marketingową – marketing wirusowy, ukrywanie tytułu filmu, nawet w trakcie kręcenia, czy choćby sprzeczne wiadomości dla prasy, Ale igranie ze śmiercią? Poza tym zwolennicy tej teorii w USA twierdzą, że skoro Heath zamknął się na jakiś czas, by przygotować się do roli, czemu nie miałby się zgodzić na czasowe wycofanie się z życia publicznego. No i ten pogrzeb. 
Dla mnie jest to jednak wydumane. Przecież o śmierci Ledgera dowiedział się cały świat. – media robią swoje. I, że niby budżet filmu wystarczyłby na opłacenie ich wszystkich? No i ten Zabójczy Żart – czy to aby nie przesada? 
no wlasnie caly swiat sie dowiedzial=promocja swiatowa... na oplacenie kogo? jesli juz trzymac sie tej teorii (choc pewnie niestety nie prawdziwa) to o tym wiedzialaby tylko garstka (czyt. ktos z marketingu i nolan a ich oplacac nie trzeba by bylo jedynie co to ledgera a aktorom i tak sie placi setki milionow za role to i dlaczego nie sypnac mu troche wiecej bo przeciez film zarobi minimum dwukrotnie wiecej sadzac po sadazach z przed i po)
tak czytam Wasze wypowiedzi i mi sie wierzyc nie chce.. co niektorzy za brednie opowiadaja.. Heath nie zyje i tyle... Niestety ten mlody zdolny aktor nie przyjdzie na premiere filmu ani tego, ani zadnego innego... Ja jestem fanka Heath'a i gdy dowiedzialam sie, ze umarl poplakalam sie... Zycie jest niesprawiedliwe... I nie robcie tutaj takich dyskusji ze raptem on wroci na premiere... To koniec... Nie dreczcie go, ani innych ludzi... 
P.S. Mam nadzieje, ze nikt sie na mnie nie rzuci, bo ja tylko wyrazam swoje zdanie, a chyba po to sa fora... :) Pozdrawiam...
oj tak naprawde nikt tego nie wie... ;) a ciut fantazji i nadziei nikomu jeszcze nie zaszkodzil nie prawdaz?:P lepiej miec nadzieje niz ryczec po kims kogo sie nie znalo:P to moje zdanie:P