wiem o tym .Z tym że fani tego filmu bez przerwy trąbią o tym niesłychanym realizmie i dlatego ten temat

Joker zaczął okradać ich z kasy, widzimy to na początku filmu, więc najgłupsze co bandziory mogliby zrobić to go zabić, no chyba, że chcieli później bawić się w Sherlocka Holmesa i szukać miejsca gdzie Joker mógł ukryć forsę. Jedynie Gambit zamiast powrotu pieniędzy chciał zobaczyć martwego Jokera. Po za tym, może wyjąć zawleczki by nie zdążył, ale jeśli, któryś zdecydował się strzelić mu w klatkę piersiową, mógłby to nie być dobry koniec dla wszystkich.

rozumiem że joker dał im znać że ich okrada .Tylko dziwne jest to że skoro o tym wiedzieli nie próbowali go od razu obezwładnić ,torturować (np wkładając łeb w imadło jak w świetnym Kasynie Scorsese ) by wyjawił miejsce ukrycia gotówki . Pojmaliby go zanim dolazłby do tego stołu .Krowiastość tych gangsterów jest wręcz nieprawdopodobna . Martin Scorsese oglądając ten film musiał mieć niezłą bekę .

- podchodzi jeden gość do Jokera - dostaje ołówkiem w oko
- podchodzi Gambol, ale pozostali go powstrzymują chcąc wysłuchać propozycji Jokera
- Joker składa im propozycje nie do odrzucenia
- Obrażony Gambol rzuca się na Jokera, ale ten pokazuje mu granaty

To jest jedna z najlepszych scen w historii kina i nie ma w nie żadnego błędu.
Dziękuje nie mam więcej pytań. Kasyno ssie

wszystko fajnie tylko ten quasi realizm o którym pisałem w pierwszych postach sprawia że ta scena jest po prostu śmieszna dla bardziej wyrobionych widzów

TDK nie miał być filmem realistycznym tylko nieco urealnionym i zrobionym na poważnie a tej scenie nie ma nic śmiesznego.

naucz się uważnie oglądać filmy a dopiero później trolluj na forum

nie trolluje w przeciwieństwie do ciebie -zwykła krytyka mam prawo skomentować film który posiada oczywiste zgrzyty.Filmom poświęcam tyle uwagi na ile zasługują .mroczny Rycerz czy memento wymaga głębokiego skupienia tylko dla nastoletnich kinomanów ,którym wszystko można wmówić czy wcisnąć .

to co piszesz to jest trolling, wypisujesz jedynie głupoty spowodowane tym iż nieuważnie oglądałeś film.
Memento to jeden z najbardziej nowatorski i najlepszych filmów ostatniej dekady i nikomu tego nie wmówisz że tak nie jest, z resztą mogę się założyć że ci żal dupę ściska że tak genialny film nakręcił rezyser którego kompletnie nienawidzisz. Podobnie zresztą jest z TDK.

a dobra odpisze Ci
to co piszesz to jest trolling, wypisujesz jedynie głupoty spowodowane tym iż nieuważnie oglądałeś film.
Odyseja kosmiczna to jeden z najbardziej nowatorski i najlepszych filmów wszech czasów i nikomu tego nie wmówisz że tak nie jest ;)

zgadzam się odyseja jest nowatorska ale tylko ze względu na stronę techniczna

stanowi podwaliny pod cały gatunek fantastyczno-naukowy ,pokazała potencjał jaki w nim drzemie i wyznaczyła kierunek jego rozwoju .
Polecam książkę "Nowe Hollywood" wydaną w 1987 -są tam wywiady z wówczas młodszymi reżyserami typu Spielberg czy Scott .I jeden i drugi odwołują się do Odysei ,Scott mówi "Odyseja była dla mnie olśnieniem " -ten drugi nie nakręciłby Łowcy Androidów gdyby nie arcydzieło Kubricka (kolejne arcydzieło)

Nie zmienia to faktu ze jest to jeden z najnudniejszych filmów tego gatunku, to już wolę sobie obejrzeć poaraz 10 obejrzeć Terminatora, Obcego, Matrixa, Predatora czy Powód do przyszłości niż męczyć to arcydzieło ''Kubricka''

a gdyby nie film Nolana to twoja ulubienica Monica Bellucci nie pokazałby cycków, polecam Nieodwracalne choć arcydziełem to to nie jest.

zależy od podejścia do kina ,nastawienia i oczekiwań względem filmów -nuda to nie argument jak to pisał neo.
a że to jest wzorowane na memento ? Widziałem tylko scenę gwałtu to się nie wypowiem .Bellucci w większości swoich filmów pokazuje cycki więc to nie zasługa Nolana ale dobra teraz porównaj :
zawdzięczamy Nolanowi :Kolejne pokazanie cycków przez (piękniejsza od każdej polki) Monice Bellucci
zawdzięczamy Kubrickowi:wielki skok techniczny ,wskazanie kierunku dla rozwoju kina fantastyczno-naukowego przez następne 50 lat

''nuda to nie argument''
- to jak wyjaśnisz mi te wszystkie statyczne oraz tą około 10-minutoą kolorowa sekwencje podróży głównego bohatera???

z tymi cyckami Bellucci to był żart, chodzi o to ze Nieodwracalne wykorzystuje ten sam sposób narracji który to wcześniej mieliśmy u Nolana w Memento

chodzi o to że większość filmów fantastycznych wykorzystuje motywy z odysei kosmicznej i podąża drogą która utorował Kubrick .
Zwróć uwagę ze Stanley nigdy się nie spieszył wystarczy wspomnieć Barry'ego Lyndona .Pierwsze ujęcie małp i monolitu to czysta reżyserska perfekcja .Gdy strach przed nieznanym przechodzi w ciekawość i chęć poznania- analogiczną scenę widzimy w przyszłości gdy na księżycu człowiek względem monolitu zachowuje się podobnie do prymitywnego australopiteka .Minęły tysiące lat a my jesteśmy tak samo daleko od poznania prawdy i świat wciąż jest dla nas wielką tajemnicą .

Film o kolesiu w obcisłym stroju nietoperza walczącym z niezrównoważonym psychicznie klaunem, a wy sie realizmu czepiacie.

Tutaj akurat mimo iż są to postacie z komiksu to zostały przedstawione w bardzo realistyczny sposób

no właśnie
wnerwia mnie jak czytam o realizmie w mrocznym rycerzu o którym tyle trąbili

http://www.filmweb.pl/film/Mroczny+rycerz-2008-236351/discussion/%C5%9Bwietny+fi lm,876919#post_7658421
no comment.

gdyby minął rok czy pół to rozumiem ale 4 lata temu gdy byłem dopiero 2 miechy na filmwebie i zacząłem dopiero wchłaniać wiedzę na temat kina .Miałem chyba 17 lat i mniejsze zdolności poznawcze nie dostrzegałem w filmach tego co widzę dziś a za 4 lata będę w nich widział jeszcze więcej

a to nie byles juz flaku zapisany do kolka teatralnego?no popacz
fakt faktem ze byles madrzejszy majac 17 lat niz obecenie.
aha a ta recka andrzeja to jakis smiech na sali nie wiem jak mogles sie z nia zgadzac.lolownik.

up

po co podbijasz temat ktory cie pograza?

ogladales straznikow,v jak vendetta?

w jaki sposób ? Ja tu nadal widzę niezamierzony komizm jaki osiągnął Nolan realizując realistyczny film o kolesiu w pelerynie .
strażników widziałem już ci pisałem to moja ulubiona obok sin city i batmanów Burtona ekranizacja komiksu .

w kazdy mozliwy,przesledz wypowiedzi moje i innych.nawet many spuscil ci becki,a wiesz jakie sa jego argumenty...
a to zapomnialem,a vendette i kick-assa?

nie wiem kiedy ...z tym że kiedyś trąbił o tym że rycerz to realistyczny film a potem pisze o tym ze miał być tylko urealniony ?Nawet nie odpisuje temu ciulowi .A Andrzej cóż może zmienił zdanie po ponownym seansie .I nie sugerowałem się jego wypowiedziami tylko sprawdzałem w recenzjach czy ktoś również poruszył temat "realizmu" w mrocznym rycerzu .