najlepsze filmy akcji takie jak ten powstawały w latach od 1984 do 1990.
sama klasyka sensacji i science fiction...teraz próbują odnowic te starsze filmy(remake),według mnie wogóle im to nie wychodzi.
a nie moj drogi przyjacielu :-D bo jest jeszcze Terminator 2; Uniwersalny Żołnierz czy obydwa Liberatory i one były po 1990 zrobione a podciągnął bym je pod ścisłą klasykę tego co piszesz... a tak poza tym zupełnie się z Tobą zgadzam. wielkie pozdro.
Zgadzam Sie z obydwoma przedmówcami,po 1990 też były dobre filmy,na których się wychowałem,do dzisiaj lubię sobie zapodać "Rambo","Terminatora" albo "Robocopa" tudzież "Uniwersalnego Żołnierza".Niestety dzisiejsza młodzież woli jakieś step-upy,harego potera,jukendensy i inne tego typu chu.jnie nic dziwnego ze sa coraz glupsi i nawet normalnego zdania nie ptrfia sklecic