Nie było żadnego biadolenia w stylu "pół roku później" i pokazanie bohaterów, jak to oni sobie radzą po tragedii, tylko po prostu surowe zakończenie pozostawiające w widzu nutkę konsternacji. Cronenberg pokazał pazur!
O wiele lepiej by było gdyby jednak udało mu się połączyć siebie ze swoją kochanką i tym co nosiła w ciele, bardziej makabryczne