Dlaczego dla niektórych wszystko co polskie musi być od razu gówniane? Nie potrafisz pojąć że mądrzejsi od ciebie,ode mnie i większości osób które ślepo krytykują nie potrafiąc dostrzec żadnego pozytywu doceniają polskie plakaty?
Po prostu są kiepskie i tyle, widziałeś polski plakat do Powrotu do Przyszłości? naprawdę zawiodłem się..
No tak to się nie dogadamy. Ty twierdzisz że są kiepskie,znawcy tematu twierdzą są bardzo dobre. Nie ma sensu więcej debatować.
Jakby zebrało się kilku mistrzów kuchni i powiedziało że g.ówno jest smaczne i że w ogóle rarytas jak mało co, to zacząłbyś je jeść kilogramami? A może tak trochę samodzielnego używania mózgownicy? Być może polska szkoła plakatów jest ceniona, ale nie oznacza to że każdy plakat jest jest arcydziełem.
Ale nie oznacza też że każdy plakat jest gówniany. A co do używania mózgownicy to właśnie te plakaty zmuszają do tego żeby jej użyć i zrozumieć co przedstawiają, i podejrzewam że w tym właśnie tkwi problem negowania polskich plakatów.
Nie potrafisz czytać? piszę o tym konkretnym plakacie "Muchy". A ten jest paskudny, i wygląda amatorsko. Tak jakby narysował go mało utalentowany dzieciak z podstawówki.
Tak się składa że jakiś czas temu nauczyłem się czytać i to nawet ze zrozumieniem. Dlatego gdy ktoś pisze (uwaga cytat): "Po prostu są kiepskie i tyle" rozumiem że chodzi o całokształt. Czy naprawdę muszę ci przypominać to co sam pisałeś!?
Coś się obawiam że nauka poszła w las. Nie wciskaj mi w usta czegoś czego nie powiedziałem. Mam gdzieś to co pisał tobie koleś wyżej. Ja pisze o tym konkretnym plakacie a nie o wszystkich. A cytat który rzuciłeś nie pochodzi z mojej wypowiedzi. Ja nic takiego nie napisałem. Mam gdzieś jakie są inne plakaty, ten plakat "Muchy" jest brzydki i o nim teraz piszę.
Mayera nie znam, ale ten poprzedni, co założył temat to znany filmwebowy troll. Jeśli napiszesz coś na film, który on uwielbia (a 10/10 to co najmniej 90% jego ocen) to zacznie zachowywać się jakbyś zabił mu rodzinę.
Mi np. nie podobał się "Powrót do przyszłości", bo mnie nie śmieszył i po prostu zapytałem innych co jest w nim zabawnego. Na obronę filmu próbował mi wmówić, że go nie zrozumiałem, wysłał facepalma z kropek i kreseczek i zaczął używać argumentów typu: "ale mnie vkurviłeś", a na PW zaczął mi nawet grozić.
Przejrzałem też kilka jego wypowiedzi i widzę, że na innych forach też trolluje, więc nie ma co się nim przejmować. Sam plakat jest świetny. Ale "Muchy" niestety jeszcze nie widziałem, więc nie wiem jak się ma do filmu.
może i jest ceniona, ale problem z tym plakatem polega na tym, że pasuje do tego filmu, jak świni siodło
W latach 80. style wykonywania plakatów były nieco inne (nawet na Zachodzie), niż dzisiaj. Dzisiaj wszyscy przywykli do fotograficznych kolaży albo po prostu plakatów zawierających fotosy z filmu. I te plakaty i tak są robione na jedno kopyto, pod jeden z kilku szablonów. Fajnie wyglądają, ale nie mają nic wspólnego ze sztuką. Ten stary polski plakat nie pasuje do horroru, powiadasz... Złośliwie powiedziałbym: jaki horror, taki plakat. IMHO to najsłabszy z obejrzanych przeze mnie filmów Cronenberga, choć i tak o niebo lepszy od zupełnie kretyńskich kontynuacji.
no wiadomo, że kiedyś było inaczej: inne realia, inny nurt, inna moda itp. to i też inne plakaty. i tu się w sumie z Tobą zgodzę, bo film jest z lat '80 (czego nie wziąłem pod uwagę, mój błąd), więc i sztuka inna. ale nie zmienia to faktu, że plakat do mnie nie przemawia
A znasz może te popularne dziś w internecie grafiki, których idea polega na tworzeniu minimalistycznego "plakatu" do filmu, bajki, gry itp.? Dzisiaj widziałem coś takiego do znanych bajek. To się właśnie w prostej linii wywodzi ze starej polskiej szkoły plakatu. Tylko jest bardziej uładzone.
http://kwejk.pl/obrazek/1747882/genialne-plakaty-bajek.html
no te plakaty to są cudowne. widać tu nawiązania (zamierzone lub nie) do starej szkoły, o której tu mowa. one już bardziej do mnie przemawiają niż ta nieszczęsna Mucha, ale to już kwestia gustu
Grafiki Andrzeja Czeczota Ci też pewnie nie pasują :) Ale masz rację, to kwestia gustu.
słyszałem o tym panu, i muszę przyznać, że nie przemawia do mnie jego twórczość, choć niektóre grafiki niosą dobre przesłanie.
chcę, abyś dobrze mnie zrozumiał: nie jest tak, że nie podobają mi się polskie plakaty tamtych lat ('80), ale w przypadku Muchy to niewypał - to nie jest plakat do horroru, ale już o tym pisałem.
myślę, że już nie ma sensu dalszy dialog, bo chyba wszystko zostało już przedstawione
No plakat taki jakiś nie taki nie wiem czemu ludzie zmieniają te plakaty które powinny być takie jak na IMDb albo takie jakie były na początku.
plakat jak do jakiegoś polskiego filmu psychologicznego z czasów PRL. nijak ma się do filmu
to znany filmwebowy troll. Jeśli napiszesz coś na film, który on uwielbia (a 10/10 to co najmniej 90% jego ocen) to zacznie zachowywać się jakbyś zabił mu rodzinę.
Mi np. nie podobał się "Powrót do przyszłości", bo mnie nie śmieszył i po prostu zapytałem innych co jest w nim zabawnego. Na obronę filmu próbował mi wmówić, że go nie zrozumiałem, wysłał facepalma z kropek i kreseczek i zaczął używać argumentów typu: "ale mnie vkurviłeś", a na PW zaczął mi nawet grozić.
Przejrzałem też kilka jego wypowiedzi i widzę, że na innych forach też trolluje, więc nie ma co się nim przejmować. Sam plakat jest świetny. Ale "Muchy" niestety jeszcze nie widziałem, więc nie wiem jak się ma do filmu.
Yyy.. ja ci na pw groziłem? powalony jesteś? mówiłem ci że wkurzysz innych fanów BTTF..Swoimi mądrościami które mi na pw wysłałeś i uważasz się za wszechwiedzącego, no brawo, po prostu powala mnie twoja inteligencja, teraz pójdę się wypłakać do mamusi bo mnie Fan pornosów jedzie. Zresztą z tobą nie ma co debatować bo zaraz zaczniesz spamić mi na pw.
Żegnam.
Gdybym miał nick AdolfHitler to też byś myślał, że nim jestem? Inteligentny człowiek wie, że nicku nie trzeba rozumieć dosłownie.
Jak już naprawdę ciężko musisz wywnioskować o co mi chodzi to nie musisz mi odpisywać, i tak mam te teksty głęboko w poważaniu.