Trudno nazwać tę "superprodukcję" filmem bo na takie miano też trzeba zasłużyć. Efekty specjalne mogą jedynie wzruszyć dzieci poniżej 10 roku życia bo u starszych widzów budzą tylko politowanie. O fabule nie będę się wypowiadał bo jak mówić o czymś czego nie ma.
Czyzby? Jesli chodzi o efekty specjalne, to moim zdaniem byly co najmniej dobre. Niektore sceny naprawde
zrealizowane z rozmachem. A ze koncowa bitwa nie budzi wiekszych emocji... coz, po prostu nie zostala
wlasciwie wyeksponowana. Cohen nie jest wielkim rezyserem - to co najwyzej sprawny rzemieslnik.