Byłem na premierze tego filmu i... Szczerze odradzam. Na początku kumpel mi powiedział, że aktorzy fatalnie grają i w ogóle, ja jednak zaprzeczyłem mówiąc, że grają tak by zachować "specyficzny klimat starego kina" i trzeba po prostu dać im szansę. Niestety po obejrzeniu całości uświadomiłem sobie, że się pomyliłem i to mocno. Pomijając fatalną grę aktorską, przejdę do krytyki akcji, której było po prostu zbyt wiele. Co za dużo to nie zdrowo. Byłem tak przesycony wszelkiego typu zwrotami akcji, rozpierduchami i efektami specjalnymi, że pod koniec filmu najzwyczajniej zasnąłem i obudziłem się, gdy ludzie w moim rzędzie szturchali mnie, abym zabrał nogi z przejścia (tak, wiem 'nie przyznawałbyś się' ;p). Najbardziej zdziwiło mnie jednak |!|UWAGA SPOILER|!| gdy podczas rozwalania Cesarza Smoka (na mój gust powinien być 'Smoczy Cesarz', ale wałek z tym), cesarz wybucha, wszędzie pełno ognia i cholernych pikseli!!! Taka kaszana w wykonaniu gości od special effect'u, że szok. Chciałem podsumować, że jestem szczęśliwy, że to koniec serii, jednak o zgrozo, |!|UWAGA SPOILER|!| na końcówce filmu dowiadujemy się o kolejnych ew. przygodach tych bohaterów :/
1/10 jedyna, a do tego najbardziej zasłużona jedynka dla filmu z mojej strony.
SPOILER
Wedlug mnie to byly kawalki jego ciala a jak mogles zasnac skoro potem byla scena ze Wsciekly Byk jest wlascieciel Jonathan ma diament i wsiada do taksowki w celu udania sie na lotnisko i dowiadujemy jak wspomniales o Peru
marna prowokacja
A co to za bełkot? Jesteś obcokrajowcem dopiero zaczynającym przygodę z językiem Polskim? :D
Dobra, źle ująłem ten sen. Przysypiałem, pusto gapiłem się w obraz, czasem zamykałem oczy na dłuższy czas i się wyłączałem... OK? Pasuje teraz?
Z Twojej strony strony ta marna prowokacja, o której wspomniałeś?
Popieram, gniot straszny, przez wiekszosc filmu bronilem sie przed snem. Bardzo lubie 1 i 2 czesc i chyba na tym zakoncze sage, uznam ze trylogii nie ma. Nie bede powtarzal co juz zostalo wyzej powiedziane, dodam tylko od siebie, ze nie podoba mi sie obsada filmu. Nowa pani O’Connell jeszcze ujdzie, chociaz szkoda ze nie pozostala nia Rachel Weisz. Let Li w tym filmie jest chyba tylko dla lepszej reklamy, spodziewalem sie wiecej od postaci ktora kreowal, dziwie sie ze przyjal ta drugoplanowa role. No i jeszcze syn panstwa O’Connell - strasznie wyrosl, a jego tatus nic sie nie zmienil, zupelnie jakby czas sie dla niego zatrzymal w poprzedniej czesci.
"na końcówce filmu dowiadujemy się o kolejnych ew. przygodach tych bohaterów :/ "
i to w jak żałosny sposób się dowiadujemy! Zachciało mi się wyć kiedy zobaczyłem surowo wstawiony napis " kilka lat później znaleziono mumię w Peru" to chyba jakaś kpina! Tak sztucznego "NAWIĄZANIA" do następnej części w życiu nie widziałem.
Co do reszty wypowiedzi zgadzam się całkowicie. Moim zdaniem trójka to jakiś sabotaż przeciwko poprzednim częściom. I bardzo brakowało mi Rachel Weisz. Maria Bello jest chyba najbardziej sztuczną, plastikową i nieumiejącą gra aktorką jaką moje oczęta miały nieprzyjemność oglądać.
zgadzam sie z wami.. film kaszana jakich mało.. zasypiałem w kinie i nie mogłem patrzeć na te durne(miały być śmieszne?) dialogi i wstawki.. ;x
ja tak samo usiedziec nie moglem normalnie z powodu gry aktorskiej to juz w polowie filmu chcialem wyjsc > ale powiedzialem nie, wkoncu wydalem 17 zl wiec obejrze ten gniot do konca.
i jeszcze na kolejke sie spoznilem :/.
odradzam. w domowym zaciszu jak sie wam bardzo nudzi mozecie se looknac/obejrzec, ale do kina na to ? NIE !!
Pozdro
laki
No nieeee!!!! mogłem tutaj poczytać komentarze co do tego filmu za nim na niego poszedłem... co za syf!!!! gra aktorska do baniiiii.... wszystko przesadzone zawod na maksa!!!! brak słów...
a mnie się podobało jak każda inna Mumia! Co do następnej częsci - będzie, podobno Brendan Fraser ma być nieśmiertelny i myslę, że chodzi o ten wywar, który go uratował!
eee mnie też się nie podobało, również przysypiałem więc najlepsze z tego wszystkiego były prażynki :P
OK, to był gniot! Cały film brakowało mi Rachel Weisz! Z O'Conellów zrobili staruszków, synek nagle dorosnąl, boże masakra! Akcji brak. Wątki ?! ZERO! Jakiś szajski romansik. BEZ JAJ. Spodziewałam się wielkiego powortu 3 części! Tyle czekałam, po to, żeby się tka rozczarować?1 PONIżEJ OCZEKIWAń! Evelyn tak bardzo pasowała do Rachel ;( A tak nawiązka do 4 części... xd to był masakra. Mogli choć dać JEDNA SCENKE! Malusi urywek! Ta mumia to nie była mumia ;/ dosłownie i w przenośni.
Myślę, że film zyskałby wiele, gdyby zagrała w nim Rachel Weisz. Jest kiepściutki, fabuła marna, efekty takie sobie. Film ratują nieliczne riposty Jonathana i yeti, które bardzo mi się spodobały. Klimat zupełnie inny niż w poprzednich "Mumiach". I dość dużo podobieństw do cyklu "Indiana Jones"... Za yeti 3/10.
a jakie kino powiniśmy lubić? ;/ mam wrażenie że tu sami sympatycy dramatów psychologicznych
Może to dlatego, że spodziewałam się czegoś innego... ale z drugiej strony, przy czymś takim można się przynajmniej odprężyć :D
"kino lekkich obyczajów"?
Kolejna odsłona "Mummii" faktycznie jest żałosna. Słusznie twierdzicie. Za wiele efektów, kiepska gra aktorska. Nie ma tych sarkastycznych tekstów głównego bohatera z 1 części. Jedyne co podobało mi się w tym filmie to Yeti ;D 3/10 za Yeti i kasę wydaną na efekty specjalne.