PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=485802}

Musimy porozmawiać o Kevinie

We Need to Talk About Kevin
2011
7,4 102 tys. ocen
7,4 10 1 102114
7,8 52 krytyków
Musimy porozmawiać o Kevinie
powrót do forum filmu Musimy porozmawiać o Kevinie

Pod koniec filmu strażacy otwierają drzwi, wydaje się że z zewnątrz, jak to się stało=, że on zamknął drzwi od zewnątrz, po drugie koleś strzelał z łuku a ofiary same podchodziły pod ostrzał? a tak po za tym najważniejszy przekaz w filmie? wychowanie? narodziny? życie płodowe chyba tutaj nie ma znaczenia (w tym filmie), dobry dramat ale...

użytkownik usunięty
eskimos79

No właśnie mnie, te zamki też zainteresowały, może główne wejście zamknął od zewnątrz, a potem wszedł drzwiami tylnymi, które zamknął od wewnątrz, ale wtedy jak te dzieci dostałyby się do sali gimnastycznej? Ale pomijając tę kwestię, jeśli dzieci były zamknięte w tej sali, wcale nie musiały podchodzić pod ostrzał, bo po prostu nie miały gdzie się schować. Jeśli chodzi o przekaz, ja tu widzę bardzo głęboki film i przede wszystkim dobrze wyreżyserowany, ale już nie będę o tym pisać ;)

użytkownik usunięty

pewnie specjalnie je tak zamknął, przecierz oddał się w ręce policji bez zadnego problemu

Samotna_w_sieci, w sumie racja taka psychologia tłumu, dzieci stały i czekały aż koleś strzeli do nich z łuku, w sumie to nie karabin maszynowy no ale w sumie możliwe.
Krzysztof_Aleksander, też przypuszczam, że o to chodzi właśnie, niechciana ciąża wypomniana dziecku zresztą, a przede wszystkim brak zainteresowania dzieckiem (nie byłeś i nie jesteś mi potrzebny), cofnął bym się bardziej, to matkę trzeba najpierw było wyleczyć aby to ona mogła wychować normalnie dziecko, taki system powiązań sama nie była doceniana i kochana i robi to samo, a w czym ma pomóc aborcja to tylko wie autor tego filmu.

ocenił(a) film na 7
eskimos79

nie chcę tu robić nadinterpretacji.. ale sama się nasuwa.. przed Kevinem puszczono mi trailer filmu o wynalezieniu wibratora, oraz filmu o "współczesnej miłości" homoseksualistów.. może ten film miał przekonać do słuszności aborcji? W końcu matka miała traumę z powodu narodzin syna i robiła mu dosłowne wyrzuty związane z przerwaniem światowej kariery... No bo nie można powiedzieć, żeby ten film krytykował "bezstresowe wychowanie", chociażby przez to, że jedyne odstępstwo od niego od razu kończy się złamaniem..

użytkownik usunięty
Krzysztof_Aleksander

Może nie do słuszności aborcji, ale podjęcia decyzji o posiadaniu dziecka, kiedy jest się na to gotowym, a nie pod wpływem emocji. Przecież ona będąc w ciąży nie wiedziała, jak to się skończy.