Zaburzenie Kevina można było zauważyć już na początku filmu. Opóźniona mowa czy chociażby nie informowanie o swoich potrzebach, brak empatii, a wręcz czerpanie przyjemności z krzywdy innych. Eva nie miała wsparcia w mężu tzn mąż nie widział tego co ona widziała, ponieważ Kevin potrafił dobrze manipulować swoim ojcem. W wieku nastoletnim pokoj Kevina już sugeruje, że z chłopakiem jest coś nie tak. Umówmy się tak nie wygląda normalny pokój nastolatka. Pozatym jak obgryza paznokcie ustawia je rzędzie. Matka nie za wiele mogła zrobić sama dlatego, że ojciec stał murem za Kevinem. Jestem mamą dziecka z zaburzeniem Adhd. Pamiętam jak sama przechodziłam walkę z moim mężem , który nie widział problemu w zachowaniu naszego syna. Na szczęście udało mi się go przekonać, tylko wszystko było za późno i teraz jest nam bardzi ciężko ogarnąć naszego syna. Uważam,że tutaj zawinili wszyscy, system, szkoła i rodzice. Eva za słabo walczyła ze swoim mężem aby go przekonać o swoich wątpliwościach. Wydaje mi się, że gdyby podjęli się leczenia Kevina to mogli by uniknąć tej tragedii.