Tu nie ma co pisać, ani tym bardziej oglądać. Film miał być o zdradzie, miłości, zazdrości na tle... rzekomej inwazji obcych. Czy można wymyśleć coś głupszego? Wydawało mi się że nie ale... Pewnie producer tego filmu, gdy zobaczył scenariusz pomruczał pod nosem: "będzie kosztowało grosze, a poza tym co może pójść nie tak?". Odpowiadam: Wszystko! Ten Pan powinien płacić rekompensatę finansową, każdemu widzowi co... w chwili pomroczności jasnej, który przez przypadek, obejrzał ten film. Pozew zbiorowy za stracony czas każdego widza byłby tu na miejscu.
Hiszpanie! Skupcie się na operach mydlanych. Nie na filmach, a tym bardziej sci-fi, błagam!