Na krawędzi nieba
Auf der anderen Seite
2007
powrót do forum filmu Na krawędzi nieba 
ocenił(a) film na 8
Na początku powiem szczerze,nie do końcu zrozumiałam ten film.... ale ujął mnie swoja magią... muzyka,scenariusz,zdjęcia tworzą niepowtarzalny klimat... kreacje aktorskie tez niczego sobie... to nie jest film dosłowny... Niby przekaz głowny film prosty ,ale cięzko się połapać i zrozumieć ,bo nie ma rozwiązania podanego na tacy... nie jest doslownie powiedziane,jak to bywa w amerykańskich produkcjach,nie ma morału ,banalnego zakończenia,ani tez prostej recepty:) Ale własnie dlatego film klasyfikuję do bardzo dobrych.Mnie się wydaje teraz,że głownym wątkiem filmu jest fakt ,że los lubi się nami bawić,jak bardzo sie mijamy,nie potrafimy czasem ze sobą rozmawiać ,bo "ludzie kłamią" .życie ludzkie jest pelne niedopowiedzeń... tak jak zostały wlasnie stworzone głowne postacie w filmie... nie do końca się rozumiemy,dlatego tez nie potrafimy się odnaleźć:) smutny fakt,ale prawdziwy.Dodatkowym plusem jest ukazanie społecznych problemów... róznic kulturowych,ale to tak już na dobre zakorzeniło się w filmach tego reżysera.Robi filmy interesujące i magiczne przede wszytkim.Powazne kino europejskie... a coraz mniej takiego... Jego filmy to rodzaj sztuki... specyficzny styl,magiczny,tajemniczy ... facet ma wizję:)
I co najciekawsze rolę Charlotty Lotte Staub gra polska aktorka lub niemiecka polskiego pochodzenia, bo różnie z tym bywa w dzisiejszych czasach zwłaszcza że wielu Polaków w czasach komuny wyjechało do Niemiec. W każdym bądź razie ta aktorka nazywa się Patrycja Ziółkowska i urodziła się w Polsce, ale nie widziałam jej w żadnym polskim filmie. A sam film bardzo mi się spodobał. Pomimo tego że akcja płynie tu niespiesznie i spokojnie w ogóle nie patrzyłam się na płynący czas filmu co często mi się zdarza przy filmach, które nie są ciekawe i mnie nie wciągają. Szkoda mi tylko zakończenia bo liczyłam że jednak w końcu pokażą spotkanie głównych bohaterów. Pomimo to film piękny, świetne aktorstwo. Wg mnie 8/10.
