Ten film pozostawił we mnie jakiś niedosyt... Wszystko układa się na początku tak jak w większości horrorów tego typu - a więc zakradanie się, uciekanie, doszukiwanie :) dla mnie było by dużo ciekawiej gdyby rozwinięty bardziej był ten wątek z ukrytym w piwnicy Benjaminem, bo poszukiwanie psa i bajer blondyny postawione na piedestale jakoś mnie nie przekonuje :)