No właśnie nie: zauważ, że czasem sterował Omega (ja rozumiem, że Alfę wy*ierdzieliło i stąd ta krew), ale jakim wałem on [Cage] się cofnął w czasie, skoro Omega był już, wybacz za określenie, wybuchnięty?

A tu już poruszasz temat rzekę,a jak to jest w ogóle możlwe,że przenosił się w czasie?Itd.Ja pisałem o sprawach technicznych.

Spoko, rozumiem

Tak, zgadzam się - w tym filmie jest wszystko .. skopiowane z innym klasyków s/f. Mało oryginalny banał pełen efektów specjalnych ...

W takim razie proszę o tytuły oryginalnych filmów z których skopiowano fabułę itd
PS
Nigdzie nie napisałem,że film jest nowatorski.

Moim skromnym zdaniem to, że w jakimś filmie poprawnie poprowadzono fabułę, jest mało zaskakujące. Luźne skojarzenia:

egzoszkielet - Matrix: Rewolucje, Ghost in the Shell, Gwiezdne wojny, Obcy ...
pętla czasu - Dzień Świstaka, 12 małp, Gwiezdne Wrota, ostatnio Looper, Efekt Motyla
zagłada planety i ludzkości spowodowana atakiem kosmitów (jakoś powiązanych ze sobą) - Dzień Niepodległości, Wojna Światów itd.

Czy o romansie w okolicznościach zagłady lub wojny też mam pisać ??? :)

Chyba na tym zakończymy dyskusję gdyż jak czytam, film ów traktujesz bardzo ... osobiście. :)

Tak myślałem,że chodzi Tobie o ogólniki,jak sam spojrzysz na to co napisałeś to zobaczysz,że te kwestie przewijają się w wielu filmach ,głównie tego gatunku,więc idąc tym tokiem myślenia:wszystkie filmy wojenne w których żołnierze używają karabinów maszynowych to kopie porzedników-oczywiście to lużna dywagacja.
Jak już wcześniej pisałem w zdaniach z głównego tematu chodzi mi głównie o sprawy techniczne"montaż,dżwięk itd.

"The Silence Of The Lambs" które oceniłeś najwyższą z mozliwych ocen,ma równiez mnóstwo schematów.Więc dlaczego tak wysoko cenisz "kopie"?:)

Milczenie Owiec jest klasykiem, który miałem okazję obejrzeć niedawno i z pewnością klasykiem pozostanie na długie, długie lata. O tym filmie zapomnimy zaś (a przynajmniej większość osób zapomni) za kilka miesięcy... co jest niestety domeną współczesnego s/f i dobrą wiadomością dla Cruise'a.

To oczywiste, że wiele filmów wykorzystuje motywy przechodnie, ale to nie znaczy, że należy robić film, który wyłącznie będzie składał się z takich motywów, nie wnosząc nic nowego - kasowy sukces zostaje zapewniony poprzez skojarzenia z innymi, dobrymi obrazami....

ale .. masz oczywiście prawo do własnych odczuć czy ocen i jeśli "Milczenie Owiec" nazywasz schematycznym a komentowane "dzieło" zaskakującym, to problem Twojego wewnętrznego odczucia czy też gustu ;).

Wkładasz mi słowa których nigdy nie "wypowiedziałem":zaskakujący itd.
Pewnie,że nie jest to wielkie dzieło,ale solidnie i sumiennie wykonany film.Jeśli nie patrzysz na sprawy techniczne to faktycznie nie najdziesz w tym filmie zbyt dużo.

Tylko nazywam odpowiednim przymiotnikiem cechy, które przypisałeś tym dwóm filmom.