Film jest luźno oparty na książce. Bardzo. Prawie wszystkie motywy zostały przeinaczone. Ale to mi nie przeszkadza. Po prostu zrobiono go pod większą liczbę publiczności.
Polecam książkę Hiroshi Sakurazaki : ALL YOU NEED IS KILL
ps jeszcze można ją zakupić w Biedronkach za 25zł :D
To dobrze, akurat nie czytałem i nie mam porównania, ale z tego co piszesz filmowcy nie schrzanili tematu. Dlatego wyszedł z tego świetny film.
Skończyłam właśnie oglądać. Rzeczywiście, miałam wrażenie, że czytałam coś zupełnie innego. Nie poznałabym chyba książki :) Ale film może być, nastrój jest, ścieżka dźwiękowa niezła, a Emily świetna. No i Tom Cruise jakiś mało drewniany :)