Bardzo porządne kino. Ktoś kto grał kiedyś na konsoli np.PSX wie jak frustrujące jest przechodzenie od początku tego samego lewelu again,again,again....To samo przytrafiło się Tomkowi Cruise i ...w końcu skończył grę. Ciekawi mnie tylko jak to z nim będzie ( uwaga na spoiler) kiedy dożyje póżnej starości , zejdzie z tego świata i i ......lu od nowa powiedzmy 60 lat? :-) :-) :-) Zawsze jest możliwa transfuzja ale Tomek ponoć nie lubi igieł.....Nota --mocna 8 .